Lech będzie musiał grać we Wronkach?

W piątek Lech Poznań dowiedział się, że do września nie będzie mógł korzystać ze Stadionu Miejskiego. Dla Kolejorza oznacza to spory kłopot, bo wiadomo już, że Ekstraklasa SA nie zgodzi się na rozegranie pierwszych pięciu kolejek na wyjeździe.

Michał Jankowski
Michał Jankowski

POSiR, który obecnie zarządza stadionem przy ul. Bułgarskiej poinformował w piątek poznaniaków, że z powodu organizacji zawodów Red Bull X-Fighters stadion będzie zamknięty do 4 września. Taka decyzja zaskoczyła działaczy Lecha. Ryszard Żukowski z POSiR stwierdził, że informował klub o planach. Innego zdania są w Kolejorzu. - Pan Żukowski mówi, że nas informował? Jeśli tak, to kłamie, o niczym takim nam nie mówił. Chyba pieniądze, jakie Poznań zarobi na tym skakaniu ciężkich motorów, pomieszały mu w głowie - wścieka się na łamach Przeglądu Sportowego Arkadiusz Kasprzak, wiceprezes Lecha.

Początkowo była nadzieja, że Ekstraklasa SA pójdzie lechitom na ustępstwo i ustali terminarz w ten sposób, że Kolejorz pierwsze kolejki rozegra na wyjeździe. - Takie rozwiązanie kompletnie nie wchodzi w grę. Nie po to układamy terminarz, aby ktoś go nam wywracał do góry nogami. Poza tym nasza zgoda na takie rozwiązanie byłaby niespójna z duchem sportowej rywalizacji. Dlatego nie możemy na to przystać, swojego stanowiska nie zmienimy- mówi "Przeglądowi Sportowemu" Adrian Skubis, rzecznik Ekstraklasy SA., który również nie ukrywa, że decyzja POSiR jest skandaliczna. - I zaznaczam, że nie jest to wymierzone w Lecha. Wprost przeciwnie, zawsze będziemy stali po stronie naszego akcjonariusza. Co by było, gdyby poznańska drużyna zakwalifikowała się do europejskich pucharów? Wstyd .

Co zatem zrobi Lech? Jeśli terminarz nie zostanie ułożony po jego myśli to jedynym wyjściem z tej sytuacji będzie rozegranie sierpniowych meczów w roli gospodarza we Wronkach. Przypomnijmy, że poznaniacy występowali tam jesienią 2009 roku, czyli w sezonie, gdy zostali mistrzem Polski. Takie rozwiązanie z pewnością nikogo nie zadowala, bo ucierpi na tym zarówno klub, jak i kibice. Pojawi się również problem ze sprzedażą karnetów. Być może przyszły tydzień przyniesie jakieś sensowne rozwiązanie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×