Pierwsze fragmenty rywalizacji upłynęły pod znakiem przewagi ekipy urugwajskiej. Podopieczni Oscara Tabareza przystąpili do ataku, a motorem napędowym większości ich akcji był Diego Forlan. Napastnik Atletico Madryt zarówno podawał, jak i strzelał, lecz to nie on wystąpił w roli głównej, gdy 4. drużyna ostatniego mundialu stworzyła najlepszą okazję w pierwszej połowie. W 19. minucie Edinson Cavani kapitalnie podał w tempo do Luisa Suareza, a ten mając przed sobą tylko Claudio Bravo uderzył na wiwat i futbolówka, ocierając się o poprzeczkę, poleciała w trybuny.
Z upływem czasu mecz był coraz bardziej wyrównany i mógł się podobać. Obie ekipy preferowały ofensywny styl i nie kalkulowały. Ataki sporą ilością zawodników przekładały się na okazje bramkowe, choć nie były one na tyle klarowne, by mogły zakończyć się otwarciem wyniku.
Na umieszczenie piłki w siatce musieliśmy poczekać do początku drugiej połowy. W tym okresie wydarzenia na boisku zdominowali Urugwajczycy, czego konsekwencją był gol Alvaro Pereiry. Zawodnik występujący na co dzień w FC Porto pokonał Bravo w 53. minucie. Od tego momentu Chilijczycy zdecydowanie zaatakowali i na efekty nie trzeba było długo czekać. Wyrównanie nadeszło już jedenaście minut później, a jego autorem był gwiazdor Udinese Calcio, Alexis Sanchez.
Wynik 1:1 nie uległ zmianie już do końca, nie oznacza to jednak, że na murawie nie działo się nic ciekawego. Wręcz przeciwnie. Obie drużyny zrobiły wiele, by zgarnąć pełną pulę, lecz znakomicie między słupkami spisywali się bramkarze. Zarówno Fernando Muslera, jak i Claudio Bravo obronili kilka strzałów z najbliższej odległości.
Po tym spotkaniu bliżej awansu do ćwierćfinału są Chilijczycy, którzy mają na koncie cztery punkty. Urugwaj zgromadził tylko dwa oczka i do ostatniego grupowego meczu z Meksykiem przystąpi pod presją.
Urugwaj - Chile 1:1 (0:0)
1:0 - Alvaro Pereira 53'
1:1 - Alexis Sanchez 64'
Składy:
Urugwaj: Fernando Muslera - Maxi Pereira (77' Nicolas Lodeiro), Diego Lugano, Sebastian Coates, Martin Caceres, Diego Perez, Arevalo Rios (84' Sebastian Eguren), Alvaro Pereira, Edinson Cavani (46' Alvaro Gonzalez), Diego Forlan, Luis Suarez.
Chile: Claudio Bravo - Pablo Contreras, Waldo Ponce, Gonzalo Jara (60' Jorge Valdivia), Mauricio Isla, Gary Medel, Arturo Vidal, Jean Beausejour (73' Carlos Carmona), Luis Jimenez, Alexis Sanchez, Humberto Suazo (73' Esteban Paredes).
Żółte kartki: Alvaro Pereira, Luis Suarez, Martin Caceres, Sebastian Coates (Urugwaj) oraz Pablo Contreras, Gonzalo Jara, Alexis Sanchez, Arturo Vidal (Chile).
Sędzia: Carlos Arecio Amarilla Demarqui (Paragwaj).
Widzów: 40 000.