Od pierwszego gwizdka sędziego zarysowała się przewaga Wenezueli. Ekipa Cesara Fariasa przeniosła ciężar gry pod bramkę rywala i nie dawała obrońcom chwili wytchnienia. W 13. minucie bardzo ładnym strzałem z dystansu popisał się Giancarlo Maldonado. Futbolówka poleciała tuż obok słupka.
Czas mijał, a obraz gry wciąż był taki sam. Ekwador sprawiał wrażenie drużyny kompletnie zagubionej, która nie potrafiła dłużej utrzymać się przy piłce, nie wspominając już o stworzeniu jakiegokolwiek zagrożenia pod bramką Renny'ego Vegi. Tymczasem w 33. minucie Wenezuelczykom zabrakło centymetrów, by cieszyć się z upragnionego gola. Z rzutu rożnego bardzo precyzyjnie zacentrował Juan Arango, a najwyżej w polu karnym wyskoczył Oswaldo Vizcarrondo. Po jego uderzeniu piłka minimalnie minęła poprzeczkę.
W pierwszej połowie najniżej notowanej ekipie Copa America 2011 nie udało się zdobyć bramki, ale po zmianie stron wreszcie dopięła swego. Po godzinie gry na listę strzelców wpisał się Cesar Gonzalez, który pokonał Marcelo Elizagę bardzo mocnym uderzeniem.
Ekwadorczycy starali się odpowiedzieć, lecz w tym spotkaniu byli słabo dysponowani. Z nielicznymi akcjami przeciwnika radzili sobie zarówno wenezuelscy obrońcy, jak i Vega. Efekt? Wynik 1:0 utrzymał się do ostatniego gwizdka sędziego i najniżej notowany uczestnik turnieju został sensacyjnym liderem grupy B.
Ekwador ma na koncie zaledwie jedno oczko, a w 3. kolejce zmierzy się z Brazylią, która też potrzebuje punktów. To będzie pasjonujący pojedynek o wyjście z grupy. Wenezuela z kolei zagra z Paragwajem i do pełni szczęścia wystarczy jej remis.
Wenezuela - Ekwador 1:0 (0:0)
1:0 - Cesar Gonzalez 61'
Składy:
Wenezuela: Renny Vega - Roberto Rosales, Grenddy Perozo, Oswaldo Vizcarrondo, Gabriel Cichero, Tomas Rincon, Franklin Lucena, Cesar Gonzalez (64' Jesus Meza), Juan Arango, Miku (74' Salomon Rondon), Giancarlo Maldonado (81' Giacomo Di Giorgi).
Ekwador: Marcelo Elizaga - Neicer Reasco, Norberto Araujo, Fricson Erazo, Walter Ayovi, Segundo Castillo (75' David Quiroz), Cristian Noboa, Michael Arroyo (71' Edson Montano), Edison Mendez, Cristian Benitez, Felipe Caicedo.
Sędzia: Walter Quesada (Kostaryka).
