Obie drużyny kilkanaście dni temu zmierzyły się w sparingu rozegranym Holandii. Wówczas górą byli podopieczni Roberta Maaskanta, którzy po golach Cwetana Genkowa zwyciężyli 2:1, chociaż przegrywali 0:1.
Mimo sparingowej porażki z Białą Gwiazdą piłkarze Liteksu są zadowoleni z wyników piątkowego losowania. - W tym meczu byliśmy zdecydowanie lepsi, ale nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji. Tamten wynik nie jest ważny. Szansę z Wisłą oceniam 50 na 50. Wisła jest drużyną do pokonania - mówi 26-letni obrońca mistrzów Bułgarii, Plamen Nikołow.
Wtóruje mu kapitan drużyny prowadzonej przez Ljubosława Penewa, Serb z bułgarskim paszportem, Nebojsa Jelenković: - To dobre losowanie. Z którąkolwiek drużyną z tej pary mamy duże szanse. Wisła jest faworytem dwumeczu ze Skonto i już prawie awansowała. Wydaje mi się, że to najlepszy dla nas z rywal ze wszystkich możliwych.
Swój pierwszy mecz II rundy eliminacji Ligi Mistrzów ze Skonto Wisła wygrała 1:0. Rewanż odbędzie się w Krakowie w najbliższy wtorek. Z kolei Liteks w pierwszym spotkaniu II rundy kwalifikacji pokonał 2:1 mistrza Czarnogóry, FK Mogren Budva i drugi mecz rozegra przed własną publicznością.