Man City dogadał się w sprawie sprzedaży Teveza
Manchester City dogadał się z Corinthians w sprawie kwoty odstępnego za Carlosa Teveza. Nie wiadomo ile ona wyniesie, ale prawdopodobnie jest większa niż 40 milionów funtów. Wcześniej The Citizens odrzucili propozycje warte 35 i 40 mln funtów.
- Doszliśmy do porozumienia, ale on wciąż jest naszym piłkarzem. Nie wiem czy się dogadał w kwestii kontraktu indywidualnego, lecz powtórzę jeszcze raz: on wciąż jest naszym zawodnikiem - powiedział Mancini. Włoch ma już następcę Teveza. Ma nim zostać Kun Aguero, inny argentyński napastnik, który zapowiedział, że chce odejść z Atletico Madryt.
Fernando Torres: To będzie nowe otwarcie
Jak najszybciej o poprzednim sezonie chce zapomnieć Fernando Torres. Trudno mu się dziwić, ponieważ po transferze do Chelsea Londyn (kosztował bagatela 50 mln funtów!), strzelił tylko jedną bramkę w 18 meczach.
- To były cztery trudne miesiące dla mnie, ale teraz jestem bardzo szczęśliwy. To nowy początek dla mnie i czuję się dużo lepiej. Po pięciu miesiącach bez przerwy na wakacje, w końcu mogłem odpocząć z rodziną. Teraz czuję się dobrze i jestem przygotowany do nowego sezonu - przyznał Torres.
Wenger nie chce rozmawiać o Fabregasie
Spekulacje na temat Cesca Fabregasa męczą już menedżera Arsenalu Londyn Arsenea Wengera. Francuz chciałby, żeby skończyły się one, ponieważ i tak nie zamierza sprzedawać swojej gwiazdy.
- Musimy przestać w pewnym momencie. Mam nadzieję, że nastąpi to bardzo szybko i z korzyścią dla nas. Dla nas ważne jest, żeby zespół był dobrze przygotowany psychicznie, ponieważ czeka nas trudny początek - stwierdził Arsene Wenger.
Oficjalnie: Gervinho dopiero teraz zawodnikiem Arsenalu
Dopiero w poniedziałek Gervinho został nowym zawodnikiem Arsenalu Londyn. Dużo wcześniej Lille zaakceptowało ofertę kupna, a także sam piłkarz uzgodnił warunki kontraktu.
- Gervinho to zawodnik, który może grać na obu skrzydłach, a także w ataku. Nie robi mu również różnicy gra na środku - chwalił swojego nowego podopiecznego Arsene Wenger, menedżer Kanonierów.
Joe Cole wciąż ma przyszłość w Liverpoolu
Steve Clarke, asystent Kenny'ego Dalglisha w Liverpoolu, uważa, że Joe Cole cały czas ma przyszłość na Anfield. Pod koniec sezonu 29-latek rzadko dostawał szanse gry.
- Nie wystawialiśmy go, ponieważ cały zespół grał dobrze. Ale to jest już przeszłość. Trenuje ciężko i przed nim całe lato. Joe Cole to czołowy piłkarz i miał duży wkład w przeszłości. To ten sam zawodnik, którego trenowałem w Chelsea, tylko kilka lat starszy i mądrzejszy - powiedział Steve Clarke.
Testy medyczne nowego bramkarza na Stamford Bridge
Andre Villas-Boas, nowy menedżer Chelsea Londyn, potwierdził, że Thibaut Courtois przebywa na testach medycznych na Stamford Bridge. To kolejny krok w finalizacji transferu do The Blues.
Genk zaakceptował ofertę sprzedaży 19-latka, lecz do wiadomości publicznej nie podano kwoty, za jaką zawodnik ma przenieść się do wicemistrza Anglii. Andre Villas-Boas dodał, że młody bramkarz nie ustalił jeszcze warunków indywidualnego kontraktu.
Piłkarz Swansea dostanie nowy kontrakt?
Brendan Rodgers, menedżer Swansea City, powiedział, że w tym tygodniu Thomas Butler podpisze nowy, roczny kontrakt. 30-latek nie grał od kwietnia, ponieważ miał kłopoty zdrowotne.
30-latek to reprezentant Irlandii i Rodgers liczy na jego doświadczenie w nadchodzącym sezonie.
Shaun Wright-Phillips zdesperowany, żeby grać w Man City
Reprezentant Anglii Shaun Wright-Phillips cały czas chce grać dla Manchesteru City, chociaż Roberto Mancini jasno daje mu do zrozumienia, że nie będzie regularnie pojawiał się na boisku.
Mimo to filigranowy skrzydłowy nie myśli o zmianie barw klubowych. - Pracuję ciężko i nie myślę o odejściu. Jeśli chcą mnie zatrzymać, to zostanę. To byłby idealny scenariusz dla mnie i powiedziałem o tym menedżerowi - oświadczył Wright-Phillips.
Drobna kontuzja Petra Cecha
Bramkarz Chelsea Londyn Petr Cech nabawił się drobnej kontuzji podczas przygotowań do nowego sezonu. Z tego powodu golkiper reprezentacji Czech nie zagra w dwóch towarzyskich spotkaniach z Wycombe Wanderers oraz Portsmouth.
Kostarykańczyk zagra w Arsenalu
Deporivo Saprissa zgodziło się sprzedać do Arsenalu Londyn Joela Campbella za milion funtów. Utalentowany 19-latek grający na pozycji napastnika był obserwowany przez wiele klubów.
Przebił się nawet do reprezentacji, ale w najbliższym sezonie nie będzie grał dla Kanonierów, ponieważ nie dostanie pozwolenia na pracę. Zostanie wypożyczony do innego zespołu.