Sobota w La Liga: Fabiano nowym graczem Realu?

Trener Realu Madryt - Bernd Schuster szuka napastnika, który mógłby z powodzeniem rywalizować z Raulem i Ruudem van Nistelrooyem. Nowym celem transferowym Królewskich stał się Luis Fabiano, który w Sevilli pokazał już, że doskonale wie, jak się strzela bramki. Jedynym problemem jest wysoka cena, jaką żądają szefowie Andaluzyjczyków.

Fabiano na liście Schustera

Trener Realu Madryt - Bernd Schuster chce za wszelką cenę ściągnąć na Santiago Bernabeu Luisa Fabiano z Sevilli. Królewscy potrzebują gracza do formacji ofensywnej, gdyż z klubu odejdą Javier Saviola i Roberto Soldado.

Kandydatów na miejsce w ataku Realu było już wielu, jednak niemiecki szkoleniowiec najchętniej widziałby w koszulce Blancos Fabiano. Goleador z Sevilli nie ma problemów z grą na wysokim poziomie co 3 dni, ani ze strzelaniem bramek. Największą przeszkodą jest jednak cena - andaluzyjski klub żąda 30 milionów euro.

Nowy cel transferowy Barcelony

Przedłużające się pertraktacje w sprawie pozyskania Andreia Arshavina wymusiły znalezienie innej opcji przez FC Barcelonę. Blaugrana jest podobno poważnie zainteresowana nową brazylijską gwiazdą - Thiago Nevesem z Fluminense.

23-latek strzelił hat-tricka w finałowym meczu Copa Libertadores i został najlepszym piłkarzem brazylijskiej ligi. Świetne występy wywołały falę zainteresowań największych klubów, w tym trzeciej ekipy poprzedniego sezonu La Liga. Katalończycy mają złożyć ofertę w wysokości 10 mln euro i sprowadzić Nevesa jeszcze przed Igrzyskami Olimpijskimi.

Salgado będzie grać w Anglii?

Defensor Realu Madryt - Michel Salgado po 9 latach gry na Santiago Bernabeu najprawdopodobniej przeprowadzi się do Queens Park Rangers, angielskiego drugoligowca.

Salgado rozegrał w barwach Królewskich 243 mecze, jednak obecna konkurencja nie pozwala mu zbytnio na kolejne występy. Mistrzowie Hiszpanii mają zamiar oddać piłkarzowi jego kartę, dzięki czemu mógłby on przenieść się do Anglii za darmo.

Salgado stałby się jednym z najważniejszych punktów ekipy Flavio Briatore. Doświadczony defensor ma pomóc QPR w dostaniu się do Premiership, a następnie w walce o europejskie puchary.

Wzmocnienia beniaminka

Po raz pierwszy od dwóch lat w najwyższej klasie rozgrywkowej pojawili się piłkarze Malagi. Andaluzyjski zespół chce pozostać w Primera Division jak najdłużej, dlatego zarząd wzmacnia kadrę.

Beniaminek podpisał kontrakt z Fernando Fernandezem, który urodził się w Maladze, ale dopiero teraz po raz pierwszy będzie przywdziewał barwy klubu z rodzinnego miasta. 29-latek karierę rozpoczynał w młodzieżówce Realu Madryt, skąd został sprzedany do Realu Valladolid. Ofensywny pomocnik ostatnie lata spędził w Betisie Sevilla, gdzie kilkukrotnie pokazał swoją sportową wartość.

Fernando podpisał 4-letni kontrakt z klubem z Rosaleda, a kolejnymi zawodnikami na liście życzeń Boquerones są Nacho oraz Miguel Angel.

Napastnik Realu blisko Getafe

Roberto Soldado jest o krok od przejścia do Getafe. Napastnik Realu Madryt najprawdopodobniej za 8 milionów euro trafi do ekipy z przedmieść stolicy. Obie strony znajdują się w dobrych kontaktach, dlatego przy najbliższych negocjacjach nie powinno być żadnych nieporozumień.

Przeprowadzka do Getafe wydaje się być najlepszym rozwiązaniem dla gracza. Soldado będzie miał większe szanse na pokazywanie swoich umiejętności i jednocześnie nie będzie musiał się wyprowadzać z miasta, gdzie żyje wraz z żoną i córką.

Valladolid wypożyczył piłkarza wicemistrza

Real Valladolid wypożyczył jednego z najzdolniejszych argentyńskich piłkarzy - Damiana Escudero. 21-latek trafił niedawno do Villarreal, jednak w zespole wicemistrza Hiszpanii nie miałby wielu szans na grę w podstawowym składzie, więc został wypożyczony do zeszłorocznego beniaminka, gdzie będzie mógł ogrywać się z hiszpańską piłką.

Escudero był jednym z najważniejszych graczy podczas Mistrzostw Świata U-20 w 2007 roku, gdzie wraz z kolegami z reprezentacji zdobył złoty medal. Zainteresowanie piłkarzem Velez Sarsfield wykazywało wiele klubów, jednak ostatecznie za 5 mln euro trafił do Villarreal.

Komentarze (0)