Pato może trafić do więzienia
Spore problemy może mieć wkrótce Alexandre Pato. Napastnik Milanu nie płacił dotychczas alimentów swojej byłej żonie Sthefany Brito, która ma już dosyć czekania na ruch ze strony swojego byłego partnera i zamierza oddać sprawę do sądu. Jej prawnik zapewnia, że złoży wniosek o doprowadzenie Pato do więzienia.
- Szukamy najlepszego sposobu na doprowadzenie Pato do więzienia. Prawda jest taka, że Pato nigdy nie zapłacił ani centa mojej klientce.
Milan niezainteresowany Fabregasem
Jeszcze niedawno spekulowano, że Milan chce włączyć się do wyścigu z Barceloną, w którym celem było pozyskanie wycenianego na 45 milionów funtów mistrza świata Cesca Fabregasa. Wiceprezydent mistrzów Włoch Adriano Galliani zaprzeczył jednak plotkom, twierdząc że nie jest zainteresowany tym zawodnikiem.
- Konkurowanie z Barceloną o podpis Fabregasa pod kontraktem? On jest zawodnikiem Arsenalu, a w dodatku koszty jego sprowadzenia byłyby ogromne. Dlatego aktualnie Fabregas nie znajduje się na naszej liście życzeń.
Inter także dementuje
Również Inter zdementował w czwartek informacje łączące go z gwiazdą jednego z angielskich klubów. Wiele mówiono ostatnio o możliwości zatrudnienia Carlosa Teveza, z którym spotkał się dyrektor sportowy wicemistrzów Włoch Marco Branca. Ten stwierdził jednak, iż do rozmowy doszło zupełnie przypadkowo, bowiem obaj panowie zaplanowali sobie wakacje w tym samym miejscu.
- Doszło do zaledwie jednego spotkania pomiędzy nami i to przez kompletny przypadek. Miało to miejsce na plaży w Sardynii i było bardzo miło, ale kolejnych spotkań nie planujemy.
Villarreal zrezygnował ze sprzedaży Rossiego
Także Juventus może mieć kłopoty z zatrudnieniem napastnika, z którym w ostatnim czasie był łączony. Giuseppe Rossi, bo o nim mowa, najprawdopodobniej zostanie wycofany z rynku. Dyrektor sportowy Starej Damy Beppe Marotta stwierdził, iż w ostatnich dniach otrzymał sygnały po których można wnioskować, że Villarreal zrezygnował ostatecznie z pomysłu sprzedaży swojej gwiazdy.
- Rossi to prawdziwy talent włoskiego futbolu. To zawodnik, któremu się przyglądaliśmy, zresztą tak jak wiele innych klubów. Postaramy się go pozyskać, ale w ostatnich godzinach odniosłem wrażenie, że Villarreal nie chce go sprzedawać.
180 sekund i Vucinić w Turynie
Dużo łatwiej może być Juventusowi pozyskać Mirko Vucinicia, jeśli zawodnik ten wciąż znajduje się na liście życzeń turyńskiego klubu. Dyrektor sportowy Romy Walter Sabatini stwierdził, że jest konkretnym człowiekiem, dlatego negocjacje nie zajmują mu czasem więcej niż trzech minut.
- Potrzebuję trzech minut, by osiągnąć porozumienie. Właśnie tyle rozmawiałem o sprzedaży Jeremy’ego Meneza do Paris Saint-Germain. Jestem konkretnym człowiekiem i nie potrzebuję godzin rozmów, by sprzedać zawodnika. Vucinić jasno wyraził, że chce odejść i my na jego prośbę wyraziliśmy zgodę.
Nilmar do Romy?
Taktyka trzyminutowych rozmów w wykonaniu Sabatiniego może okazać się niezbędna, bowiem ten jest tego lata bardzo zapracowanym człowiekiem. Rzymu jeszcze nie opuścił Vucinić, a już szykowany jest jego następca, którym ma szansę zostać Nilmar.
Brazylijski zawodnik Villarrealu już wcześniej znajdował się na celowniku Sabatiniego, gdy ten pracował jeszcze w Palermo. Potem piłkarz podpisał jednak umowę z hiszpańską drużyną, dla której zdobył dotychczas 29 goli w 88 spotkaniach.
Rzymianie chcą pokrzyżować plany Interowi
Rodrigo Palacio miał wkrótce rozpocząć rozmowy z Interem Mediolan w sprawie przenosin na San Siro, jednak do gry o tego zawodnika ma ochotę włączyć się Roma, która planuje kolejne wzmocnienia w ofensywie.
Wiele szczegółów poznaliśmy dzięki czwartkowemu wywiadowi, jakiego udzielił agent napastnika. Jego zdaniem Roma jest już po wstępnych rozmowach z Genoą oraz samym piłkarzem, który byłby zaszczycony mogąc przywdziewać jej barwy. Szanse na jego odejście Palacio ze Stadio Luigi Ferraris oszacowano na 50 procent.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)