- Jestem zadowolony z wyniku natomiast jeśli chodzi o grę to podobała mi się ona tylko w określonych momentach. Nie łudzę się jednak i moje przekonanie jest takie, że Śląsk jest lepszym zespołem. Wiem, że w Bułgarii będzie nam trudno o awans - powiedział szkoleniowiec Lokomotiwu Sofia po meczu ze Śląskiem Wrocław.
Wrocławianie do tego spotkania przystąpili w nieco zmienionym składzie niż miało to miejsce podczas potyczki z Dundee United. - Gra Śląska Wrocław nie zaskoczyła mnie. Jestem przekonany o sile tego zespołu. Zaskoczyło mnie wyjściowe ustawienie, które było inne niż podczas potyczki z Dundee. Zupełnie nie znaliśmy Mateusza Cetnarskiego - dodał trener.
Szkoleniowiec drużyny z Bułgarii był zadowolony z bezbramkowego remisu. Taki wynik dla przed rewanżem w korzystnej sytuacji stawia zespół Lokomotiwu. We Wrocławiu zespół z Sofii praktycznie tylko się bronił. - Będziemy grali u siebie na tyle, na ile pozwoli nam jego przeciwnik. Już w środę mówiłem, że faworytem jest Śląsk Wrocław. W Sofii będziemy starali się grać bardziej agresywnie lecz wszystko zależy od tego, na ile pozwoli nam drużyna z Wrocławia - zaznaczył Diyan Petkov.
- Uważam, że nasza drużyna ma takie same szanse na awans jak Śląsk. Będziemy się starali ją wykorzystać. Mam nadzieję, że w Sofii będziemy się starali grać swobodniej - dodał.
Trener czołowego zespołu z Bułgarii był także pod wrażeniem fanów WKS-u. - Chciałbym dodać ze swojej strony, że kiedy przyglądałem się kibicom Śląska to muszę przyznać, że z jednej strony było mi bardzo miło na nich patrzeć, a z drugiej strony bardzo ciężko - podsumował Petkov.