Grzegorz Sandomierski w zespole Genk ma zastąpić 19 krotnego reprezentanta Belgii Thibault Courtois, który został kupiony przez Chelsea Londyn za 9 milionów euro. Belgowie za Sandomierskiego mają zapłacić 1,6 miliona euro. - Nigdy nie płaciliśmy takich sum za bramkarzy. Maksimum to pół miliona euro. Ale oglądałem Grzegorza w 7 meczach, dlatego na posiedzeniu zarządu powiedziałem, że jestem pewien tego transferu - powiedział dla Przeglądu Sportowego trener bramkarzy mistrza Belgii Guy Martens.
Martens w Belgii jest postrzegany jako największy fachowiec od szkolenia bramkarzy. Dzięki jego pracy Genk sprzedało bramkarzy o łącznej wartości 15 milionów euro. Konkurentem dla Sandomierskiego był Urko Pardo, który ma za sobą występy w rezerwach Barcelony, a ostatnio występował w Olympiakosie Pireus. Władze klubu uznały jednak, że Sandomierski będzie lepszym wyborem. Polak ma zadebiutować już w pierwszym meczu 4. rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów przeciwko Maccabi Hajfa.
Źródło: Przegląd Sportowy