Amantino Mancini: Będziemy siać postrach!
Amantino Mancini jest już w pełni zawodnikiem mediolańskiego Interu. Piłkarz związał się z mistrzami Włoch czteroletnim kontraktem, na mocy którego zarobi 3,5 miliona euro na sezon. Zawodnik nie ukrywa ogromnego zadowolenia z powodu transferu.
- Przybyłem do znaczącego klubu i to naprawdę zaszczyt, że Inter mnie wybrał. Jestem tutaj, by wygrać Ligę Mistrzów i scudetto. Będziemy siać postrach wśród wszystkich. Posiadamy kadrę złożoną z wyjątkowych zawodników - powiedział Brazylijczyk.
Zawodnik nie może się doczekać współpracy z Jose Mourinho. - Obaj mówimy po portugalsku. Uważam tego trenera za jednego z najlepszych na świecie. Lubi grać z wykorzystaniem skrzydłowych, co mi bardzo odpowiada - dodał.
Mancini nie zapomni tych wszystkich lat spędzonych w zespole Romy. - Chcę podziękować Romie i wszystkim mieszkańcom stolicy. Przeżyłem tam pięć nadzwyczajnych lat, zdobyłem ważne trofea. Teraz jednak patrzę do przodu. Roma to już rozdział zamknięty.
Zawodnik nie chciał się wypowiadać na temat opinii wielu piłkarzy Romy, którzy uważają, że Inter miał wsparcie z zewnątrz w zdobyciu ostatniego tytułu mistrzowskiego. - Jestem piłkarzem Nerazzurrich. Poprzedni sezon to już przeszłość - zakończył.
Suazo nigdzie się nie wybiera
Honduranin David Suazo jest tym napastnikiem Interu, który najczęściej jest łączony z innymi zespołami. Zdaniem mediów szybki snajper jeszcze tego lata zmieni otoczenie. Inne zdanie na ten temat ma sam zainteresowany.
- Nie myślę o opuszczeniu Interu. Mam jeszcze przez trzy lata ważny kontrakt i zamierzam go wypełnić. To tylko tradycyjne transferowe plotki. Nie znam Mourinho, ale fakty przemawiają na jego korzyść. Ja jestem gotowy rozpocząć walkę o występy od pierwszego dnia zgrupowania - powiedział.
Suazo trafił do Interu latem 2007 roku z Cagliari Calcio. Zawodnik nie przebił się jednak do wyjściowej jedenastki Nerazzurrich.
David Silva czy Ricardo Quaresma?
Jeśli FC Porto nie przystanie na warunki Interu Mediolan i nie zgodzi się na sprzedaż Ricardo Quaresmy, wówczas włodarze Nerazzurrich zagną parol na aktualnego mistrza Europy Davida Silvę z CF Valencii.
Po pozyskaniu Amantino Manciniego z AS Romy, mistrzowie Włoch skupili się na sprowadzeniu kolejnego skrzydłowego. Numerem jeden na liście życzeń Jose Mourinho nadal jest Ricardo Quaresma, ale rozmowy z Porto nie postępują. Stoją w miejscu, bo Smoki ani myślą obniżyć swoje żądania, a Inter nie zamierza płacić za piłkarza więcej niż 20 milionów.
22-letni Silva pozostaje alternatywą dla Portugalczyka. Piłkarz ma za sobą znakomite Mistrzostwa Europy. Niewykluczone, że zawodnik opuści szeregi Valencii. Na brak rywali w wyścigu o tego piłkarza Inter narzekać nie może. Zainteresowanie Hiszpanem jakiś czas temu wyraziły FC Barcelona i Atletico Madryt.
Poulsen wygwizdany, kibice Juventusu wspierają Tiago
Nie najlepiej rozpoczyna się przygoda Christiana Poulsena z Juventusem Turyn. Duńczyk został wygwizdany przez kibiców Starej Damy podczas wtorkowego treningu w Pinzolo. Spore brawa otrzymał za to Portugalczyk Tiago. Kibice chcą, by zawodnik pozostał w ich drużynie.
Bianconeri jakiś czas temu wyrazili chęć sprzedaży Tiago. Prezydent Giovanni Cobolli Gigli przyznał, że drogi klubu i zawodnika rozchodzą się. Na razie jednak do Juventusu nie wpłynęła oferta, która satysfakcjonowałaby włodarzy zespołu.
Na odejście Portugalczyka absolutnie nie godzą się kibice. - Zostań z nami. Jeśli zajdzie taka potrzeba, przepędzimy Ranieriego - mówią. Zawodnik zapewnia, że nic tu nie zależy od niego.
Fani Starej Damy chętnie pozbyliby się pozyskanego niedawno Duńczyka Poulsena. Od początku byli przeciwni sprowadzeniu zawodnika i dają mu to odczuć teraz, kiedy dołączył do ich drużyny. Trener Claudio Ranieri jest jednak przekonany, że w miarę upływu czasu kibice zmienią swój stosunek do zawodnika. - Ten kto twierdzi, że Poulsen nie posiada odpowiednich umiejętności, nie zna go. On jest bardziej doświadczony od Sissoko. Jeśli kibice pokochali Momo, pokochają i Poulsena - zapewnia.
Giovinco - Juventus: Nadal brak porozumienia
Sebastian Giovinco cały czas nie potrafi dojść do porozumienia z władzami Juventusu Turyn w sprawie nowego kontraktu. Do kolejnego spotkania jego menedżera - Claudio Pasqualina z władzami klubu ma dojść w najbliższy czwartek.
- Negocjacje cały czas trwają, ale jeszcze] nic nie jest przesądzone. Po pierwszym spotkaniu mogę powiedzieć, że na pewno dojdzie do kolejnego już w najbliższy czwartek i wówczas poznamy nową propozycję Juventusu. Dla nas istotny jest tylko projekt ekonomiczny, ale i ten techniczny - stwierdził.
Zawodnik ma w przyszłości stanowić o sile Juventusu Turyn. Poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w FC Empoli, gdzie rozgrywał mecze naprawdę na wysokim poziomie, dzięki czemu teraz Giovinco doczekał się powrotu do Starej Damy.
Oficjalnie: Storari w Fiorentinie
Marco Storari nie jest już bramkarzem AC Milanu. Golkiper, który nie zagrzał w ekipie Rossonerich zbyt długo miejsca przeniósł się do ACF Fiorentiny, gdzie najprawdopodobniej także będzie pełnił tylko rolę rezerwowego.
Wydaje się mało prawdopodobne, aby Storari był w stanie wygrać rywalizację z Sebastianem Freyem. Z całą pewnością jednak na wypadek ewentualnej kontuzji Francuza, to on będzie grywał.
W przeszłości bramkarz występował m.in. w Cagliari Calcio, gdzie świetnie sobie radził. W Milanie nie był w stanie wygrać rywalizacji z Nelsonem Didą oraz Zeljko Kalacem, chociaż udało mu się rozegrać kilka oficjalnych meczów.