Czwartek w Premier League: Samir Nasri: Chcę wygrywać trofea! Ferdinand i Vidic mogą mieć problem
Samir Nasri jest już oficjalnie nowym zawodnikiem Manchesteru City. Francuz zapowiada, że od początku chciał trafić do The Citizens. Natomiast Nemanja Vidic i Rio Ferdinand wcale nie muszą wrócić do podstawowego składu po tym jak wyleczą kontuzje. Tymczasem Florent Malouda może opuścić Chelsea Londyn, ponieważ The Blues kupili Juana Matę. Z kolei wszystko na to wskazuje, że Lassana Diarra wcale nie przejdzie do Tottenhamu Hotspur. Dotychczas media informowały, że Francuz niemal na pewno trafi na White Hart Lane.
Samir Nasri: Chcę wygrywać trofea!
Nowy zawodnik Manchesteru City Samir Nasri powiedział, że już miesiąc temu chciał trafić do The Citizens i był w pewnym momencie bardzo sfrustrowany. W końcu udało mu się odejść z Arsenalu Londyn.
- Jestem tu, by grać w piłkę na najwyższym poziomie i zdobywać trofea. Negocjacje w sprawie mojego transferu trwały bardzo długo i chwilami byłem już sfrustrowany. Chciałem odejść już miesiąc temu, by odbyć wraz z City okres przygotowawczy - stwierdził Samir Nasri. Jego kontrakt z Arsenalem był ważny jeszcze tylko przez rok czasu i chociaż Kanonierzy chcieli go przedłużyć, to Francuz nie był tym zainteresowany.
Ferdinand i Vidic mogą mieć problem
Sir Alex Ferguson ostrzegł Rio Ferdinanda oraz Nemanję Vidica, żeby nie myśleli, iż kiedy wyzdrowieją to od razu awansują do podstawowego składu Manchesteru United.
Szkocki menedżer jest bowiem zachwycony swoimi młodymi defensorami: Philem Jonsem oraz Jonnym Evansem. Dodatkowo do jego dyspozycji jest jeszcze Chris Smalling i Ferguson nie musi się już obawiać, kiedy Ferdinand i Vidic mają kłopoty zdrowotne.
Chelsea sprzeda Maloudę?
Po tym jak Juan Mata przeniósł się do Chelsea Londyn ze Stamford Bridge może odejść Florent Malouda. Hiszpan ma zastąpić właśnie francuskiego skrzydłowego. Nim z kolei zainteresował się Juventus Turyn.
Jednak 31-latek nie zamierza odchodzić z The Blues. - Kocham Chelsea. Osiedliłem się tutaj i nie chcę opuszczać Premier League. Lubię rywalizację i jestem gotów na walkę o miejsce w podstawowym składzie - zapowiedział Florent Malouda.
Diarra jednak nie dla Tottenhamu!
Wszystko na to wskazuje, że Lassana Diarra wcale nie przejdzie do Tottenhamu Hotspur. Dotychczas media informowały, że Francuz niemal na pewno trafi na White Hart Lane.
- Informacje o moim odejściu są kłamstwem. Nie ma żadnego porozumienia i nie sądzę, żeby było - oznajmił na łamach hiszpańskiej gazety AS Lassana Diarra.
Van Persie zachwycony zwycięstwem
Robin Van Persie to teraz nowy kapitan i poprowadził Arsenal Londyn do zwycięstwa nad Udinese Calcio w środowym meczu Ligi Mistrzów. Holender cieszy się, że mógł zamknąć usta krytykom, którzy wróżyli im brak awansu.
- Wielu ludzi w nas wątpiło i sądziło, że nie podołamy temu zadaniu i przegramy to spotkanie. Pokazaliśmy im, że nie mieli racji, a nasza gra, szczególnie w drugiej połowie, wyglądała obiecująco - powiedział Robin Van Persie.
Cech przechodzi rehabilitację
Rehabilitację po kontuzji kolana przechodzi Petr Cech. Bramkarz Chelsea Londyn doznał jej w wygranym 2:1 meczu z West Bromwich Albion. Jednak golkiper dochodzi do zdrowia zgodnie z planem.
- Rehabilitacja przebiega pomyślnie. Powinienem być gotowy do gry tak jak wcześniej przewidywaliśmy. Mam różne ćwiczenia swojej nogi. Muszę ją wzmocnić - przyznał Petr Cech.
Tottenham bliski pozyskania skrzydłowego Juventusu
Zdaniem brytyjskich mediów Tottenham Hotspur jest bliski pozyskania skrzydłowego Juventusu Turyn Iago Falque. Początkowo miałby zostać tylko wypożyczony na cały sezon, ale Koguty mogłoby po tym czasie wykupić go, chociaż Stara Dama niechętnie podchodzi do sprzedaży reprezentanta hiszpańskiej młodzieżówki.
Rayo Vallecano, Celta Vigo i Levante także z chęcią pozyskałyby go. Jednak to Tottenham wygrał wyścig o tego piłkarza i przed weekendem ma zostać oficjalnie zawodnikiem Kogutów.
Cisse na celowniku trzech angielskich klubów
Prezes Freiburga Fritz Kellerb poinformował, że trzy zagraniczne kluby złożyły ofertę kupna Papiss Demba Cisse. Podobno wszystkie mają swoją siedzibę w Anglii i są to: Sunderland, Fulham Londyn oraz Blackburn Rovers.
Freiburg za 26-latka, który ma ważny kontrakt do 2014 roku, oczekuje 13,5 miliona funtów. W tym sezonie reprezentant Senegalu strzelił trzy gole w czterech meczach, ale w ciągu 1,5 roku trafił do siatki rywali aż 32 razy. Nic dziwnego, że zwrócił uwagę mocniejszych zespołów.
Blackburn rozmawia z napastnikiem Hoffenheim
Vedad Ibisevic prowadzi negocjacje z Blackburn Rovers. Hoffenheim jeszcze nie zaakceptowało oferty z Ewood Park, ale jest tak pewne transferu, że pozwoliło samemu piłkarzowi na rozmowy kontraktowe.
- Szansę oceniam 50 na 50. Wciąż musimy ustalić kwotę odstępnego - powiedział generalny menedżer Hoffenheim Ernst Tanner. 26-latek w poprzednim sezonie zdobył osiem goli w Bundeslidze i wyceniany jest na 3,5 miliona funtów.
