Sobota w La Liga: Sahin poczeka miesiąc na debiut, Mourinho liczy na Kakę i Lassa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Już kilka razy hiszpańska prasa sugerowała termin debiutu Nuri Sahina w Realu Madryt. Jego leczenie jednak się przedłużało, a na ostatnim treningu doznał nowego urazu, przez który może go zabraknąć przez najbliższy miesiąc. Jose Mourinho zapowiada, że Królewscy są w lepszej dyspozycji niż przed rokiem, Kaka i Lassana Diarra mogą liczyć na występy pod wodzą portugalskiego trenera, a Roque Santa Cruz na dniach podpisze kontrakt z Betisem Sevilla.

Mourinho: Moja ekipa jest lepsza

W niedzielę sezon w rozgrywkach Primera Division rozpocznie Real Madryt, który ma jeden cel - zdobyć mistrzowską koronę. - Moja ekipa gra lepiej niż w zeszłym roku - zapewnia przed startem Jose Mourinho.

W 2. kolejce na La Romareda Królewscy zagrają z Saragossą. Rywal ma znacznie niższe aspiracje na nadchodzący sezon, ale portugalski szkoleniowiec przestrzegł przed hurraoptymizmem: - Pierwszy mecz w lidze zawsze jest skomplikowany i to nie nowość, że mistrzostwa mogą zacząć się niespodziankami.

W Realu liczą na Kakę i Lassa

Kaka i Lassana Diarra mogą liczyć na występy pod wodzą Jose Mourinho. Obaj piłkarze byli typowani do odejścia, a niektóre media sugerowały, że Francuz już doszedł do porozumienia z Tottenhamem.

- Kaka to mój piłkarz. Pracuje bardzo dobrze od pierwszego dnia. Grał mało w oficjalnych meczach, ale dużo w ośmiu spotkaniach okresu przygotowawczego. Jestem zadowolony, że mam takiego piłkarza - zaznaczył w wywiadzie dla dziennika AS Mou.

- Zobaczymy co się stanie do 31 sierpnia, jeśli Lass nie znajdzie tego, czego oczekuje, powróci do pracy z zespołem i będzie dla mnie kolejną opcją, ponieważ nigdy nie chciałem, aby odchodził - powiedział trener na temat Lassa.

Nowa kontuzja Sahina

Początku przygody z Realem do udanych nie może zaliczyć Nuri Sahin. Turek przyszedł na Santiago Bernabeu z Borussii Dortmund z kontuzją prawego kolana. Pomocnik sprowadzony za 10 mln euro miał już 3-krotnie zadebiutować, jednak za każdym razem pozostawał po za składem.

Niespodziewanie zabrakło go również w środę w walce o Trofeum Santiago Bernabeu. Jak wyjaśnił Jose Mourinho, jest to efekt nowego urazu, którego nabawił się podczas treningu. Co ciekawe, Sahin ma problemy z więzadłami w lewym kolanie i może powrócić do pełni sprawności za 3-4 tygodnie.

Arbeloa powrócił do kadry

The Special One będzie miał za to dyspozycji Alvaro Arbeloę. Hiszpański defensor w czwartek jeszcze nie trenował, ale pojawił się na 20-osobowej liście, która ma szansę zagrać w Saragossie.

Oprócz Nuri Sahina problemy ze zdrowiem ma inny defensywny pomocnik - Sami Khedira. W tej sytuacji partnerem Xabiego Alonso powinien zostać najdroższy letni transfer Blancos - Fabio Coentrao. Niespodzianką jest obecność piłkarza drugiej drużyny - Mandiego.

Trzech debiutantów na ławkach, Manzano z największym doświadczeniem

Lato przyniosło kolejne roszady wśród trenerów ekip Primera Division. Szansę na debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii będą mieli Jose Ramon Sandoval (Rayo Vallecano), Juan Ignacio Martinez (Levante) oraz Phillipe Montanier (Sociedad).

Największa uwaga mediów skupi się oczywiście na rywalizacji Josep Guardiola - Jose Mourinho, jednak warto również zwrócić uwagę na powroty do Hiszpanii Hectora Raula Cupera (Racing) oraz Marcelo Bielsy (Athletic).

Największym doświadczeniem może cieszyć się Gregorio Manzano, dla którego będzie to 13 sezon walki w Primera Division. Nowy trener Los Rojiblancs wyprzedza w tej klasyfikacji Javiera Aguirre (saragossa, 9 startów) oraz Manuela Pellegriniego (Malaga, 8).

Co ciekawe sezon z wysokości trybun rozpoczną Fabri (Granada) oraz Luis Garcia (Getafe), którzy muszą odcierpieć sankcje z poprzednich rozgrywek. Według nowych zasad wyrzuceni szkoleniowcy nie mają jakiekolwiek możliwości kontaktowania się ze swoimi asystentami.

Santa Cruz w Sewilli

W poniedziałek testy medyczne w Betisie Sevilla przejdzie Roque Santa Cruz. Paragwajczyk przybył już do stolicy Andaluzji w celu sfinalizowania swojego kontraktu.

- Od dawna chciałem grać w Hiszpanii. Naprawdę pragnę grać i pokazywać się w takim ważnym dla mnie hobby - przyznał napastnik.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)