Najlepsze drużyny ekstraklasy - ranking

Oceny drużyn w 6. kolejce T-Mobile Ekstraklasy (skala szkolna 1-6):

Ruch Chorzów - KGHM Zagłębie Lubin 2:1 (1:0)

Ocena drużyny Ruchu Chorzów - 3,5. Z każdym meczem Niebiescy prezentują się coraz lepiej. Mankamentem chorzowian w spotkaniu z Zagłębiem było niezdecydowanie pod bramką rywala. Ruch grając w przewadze, powinien wygrać wyżej, a... w doliczonym czasie stracił kontaktowego gola.

Ocena drużyny KGHM Zagłębia Lubin - 1,5. Co się dzieje z Zagłębiem? W kwietniu drużyna Jana Urbana zaprezentowała przy Cichej bardzo dobrą piłkę. W piątek lubinianie przez większość czasu gry sprawiali wrażenie jakby po raz pierwszy spotkali się na boisku. Błędy w przyjęciu, braki w przygotowaniu fizycznym, chaotyczne zagrania. To wszystko powoduje, że pozycja lubinian w tabeli nie dziwi.

Lech Poznań - Wisła Kraków 0:1 (0:1)

Ocena drużyny Lecha Poznań - 2,5. Pierwsze 15 minut w wykonaniu Lecha było bardzo obiecujące. Lechici zmarnowali jednak kilka dogodnych sytuacji, co potem się na nich zemściło, bo na boisku zaczęła rządzić Wisła.

Ocena drużyny Wisły Kraków - 4,5. Bardzo dobre spotkanie Wisły. Na początku wyszumieli się gospodarze, a potem podopieczni Maaskanta mieli mecz pod kontrolą. Gdyby byli skuteczniejsi wynik mógłby być zdecydowanie wyższy.

PGE GKS Bełchatów - Widzew Łódź 0:0

Ocena drużyny GKS-u Bełchatów - 3,5. Po serii trzech porażek z rzędu, bełchatowianie w rywalizacji z Widzewem byli skazywani na pożarcie. Jednak "Brunatni" prowadzeni przez nowego szkoleniowca potrafili przeciwstawić się rywalowi z Łodzi, a także byli bliscy zdobycia trzech punktów.

Ocena drużyny Widzewa Łódź - 2,5. Po dwóch zwycięstwach z rzędu, wydawało się, że widzewiacy pójdą za ciosem i po raz kolejny uda im się zdobyć trzy punkty. Podopieczni Radosława Mroczkowskiego obiecująco rozpoczęli spotkanie w Bełchatowie, ale z minuty na minute ich gra wyglądała coraz gorzej, a zawodnicy nie mieli pomysłu na grę.

Korona Kielce - Śląsk Wrocław 2:1 (2:1)

Ocena drużyny Korony Kielce - 4,0. Po słabym początku piłkarze Korony w kolejnych minutach grali coraz lepiej. Ze Śląskiem mogli wygrać wyżej. W końcówce nie pozwolili wrocławianom na zbyt wiele.

Ocena drużyny Śląska Wrocław - 2,0. Słabo spisał się Mateusz Cetnarski, który miał rozgrywać. O ile początku w wykonaniu Śląska był dobry, to potem nie było już tak kolorowo. Nawet grając w przewadze wrocławianie nie potrafili zagrozić bramce kielczan.

Legia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:2 (0:2)

Ocena drużyny Legii Warszawa - 1,0. Nie można pochwalić Legii w tym meczu za nic. Posiadali piłkę przez ponad 70% czasu, jednak nic z tego nie wychodziło. Piłkarze z Warszawy poruszali się jak muchy w smole, ich atak pozycyjny stał w miejscu. W całym spotkaniu stworzyli zaledwie dwie "setki". Oglądając ten mecz, przypomniały się słynne potyczki legionistów z Odrą Wodzisław.

Ocena drużyny Podbeskidzia Bielsko-Biała - 4,5. Górale zagrali dokładnie tak, jak chcieli i za to należy ich podziwiać. Wyczekali Wojskowych na własnej połowie i zadali dwa mocne ciosy. Jeden po stałym fragmencie gry, drugi po tzw. "strzale życia".

Cracovia - ŁKS Łódź 0:1 (0:1)

Ocena drużyny Cracovii - 1,5. W meczu "o sześć punktów" Pasy zaprezentowały się najsłabiej w tym sezonie, notując trzecią porażkę przed własną publicznością. Dość powiedzieć, że Cracovia nie oddała ani jednego celnego strzału na bramkę ŁKS-u.

Ocena drużyny ŁKS-u Łódź - 3,0. Łodzianie wcale nie byli wiele lepsi od Cracovii, ale przynajmniej bardziej im się chciało od krakowian i sięgnęli po pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach, dzięki czemu opuścili strefę spadkową.

Jagiellonia Białystok - Polonia Warszawa 3:2 (1:0)

Ocena drużyny Jagiellonii Białystok - 4,5. Kapitalne zawody zagrali w niedzielę zawodnicy z Białegostoku. Żółto-czerwoni mimo że wygrali tylko 3:2, to powinni polonistom zaaplikować jeszcze kilka bramek. Najlepszy mecz Jagi w tym sezonie.

Ocena drużyny Polonii Warszawa - 2,0. Czarne Koszule nie miały argumentów, aby zdobyć w Białymstoku choćby punkt. Z tak grającą Jagiellonią przegrać to nie wstyd.

Lechia Gdańsk - Górnik Zabrze 2:1 (0:1)

Ocena drużyny Lechii Gdańsk - 3,5. Gdańszczanie po słabej pierwszej połowie potrafili odmienić losy meczu i odnieśli ważne zwycięstwo. Mimo kilku nieudanych sytuacji nie poddali się i po pięknym strzale Mateusza Machaja wyrównali, a po golu Piotra Wiśniewskiego z rzutu karnego zapewnili sobie zwycięstwo.

Ocena drużyny Górnika Zabrze - 3,0. Piłkarze Górnika z pewnością niczym w poniedziałek nie odbiegali od gospodarzy, jednak nie osiągnęli korzystnego rezultatu. Śląski zespół był pierwszą drużyną gości grającą na PGE Arenie Gdańsk, która zdołała wyjść na prowadzenie (nie udało się to wcześniej Cracovii, ŁKS-owi i reprezentacji Niemiec), a pod koniec meczu tylko przez pecha nie zdołali wyrównać.

Najlepsze drużyny ekstraklasy

* - Legia i Zagłębie mają do rozegrania zaległe spotkania.

Tabela T-Mobile Ekstraklasy