Igor Alves: Mogłem zagrać lepiej i bardziej pomóc drużynie

W minioną sobotę Widzew Łódź bezbramkowo zremisował w meczu wyjazdowym z GKS-em Bełchatów. Na początku drugiej połowy na boisku pojawił się debiutujący w Widzewie Brazylijczyk Igor Alves, który zastąpił słabo spisującego się Przemysława Oziębałę.

- Swój występ oceniam pozytywnie. Na pewno mogłem zagrać lepiej i bardziej pomóc drużynie. Ale to są dopiero moje początki w Widzewie i niebawem będzie lepiej, kiedy zgram się z resztą drużyny - mówi o swoim występie zawodnik.

Widzew w spotkaniu z GKS-em stworzył sobie kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Jednak żaden z zawodników, w tymAlves, nie potrafił wpisać się na listę strzelców. - Nie jestem zbyt zadowolony z tego meczu, bo nie udało nam się go wygrać. Zakończyliśmy go bezbramkowym remisem, co nie jest złym rezultatem. Musimy zrobić wszystko, aby wygrać kolejny mecz – mówi 23-latek.

- Igor zderzył się z polską ligą. Musi się szybko oswoić. W tej lidze gra się inaczej, musi to poczuć i zrozumieć to. To, co gdzieś tam w przebiegu spotkania się udało, to jednak było za mało. Na pewno jest to dobry zawodnik, który ma sporo umiejętności czysto piłkarskich – powiedział o występie swojego nowego podopiecznego Radosław Mroczkowski, trener Widzewa.

Zawodnik zapytany o poziom polskiej ligi, powiedział: - Ekstraklasa to mocna liga. Grają tu dobrzy zawodnicy. Nie dziwi mnie to, bo w końcu to liga europejska.

Źródło artykułu: