Kibice Schalke zgotowali Neuerowi piekło
"Neuer, ty dupku", "Judasz", "Zdradziłeś pochodzenie dla tytułów i pieniędzy. Sam Judasz miał więcej honoru", "Żałoba po Neuerze (2005-2011), który zmartwychwstał jako tchórzliwa lalka", "Sprzedał honor za pieniądze", "Nowa dziwka Hoenessa" - to tylko niektóre napisy z transparentów kibiców Schalke, które pojawiły się na trybunach Veltins-Arena, i które opisuje Bild.
Gdy Manuel Neuer pojawił się w okolicach swojej bramki, pojawiło się mnóstwo gwizdów i obraźliwych gestów. - Kibice są po prostu zawiedzeni. Każdy w inny sposób przeżywa rozczarowanie - komentował dyrektor sportowy S04, Horst Heldt. - Drużyna nie grała tylko dla siebie, ale także dla Manuela - przyznał Jupp Heynckes, którego szczególnie zbulwersował transparent przedstawiający Neuera... uprawiającego seks z prezydentem FCB, Uli Hoenessem. - To było nieprzyzwoite - skwitował.
Sam "Manu" nie miał zbyt wiele pracy. Jednak już w 18. sekundzie był zmuszony do wyjścia z bramki i wybicia piłki szarżującemu Klaasowi-Janowi Huntelaarowi. Po spotkaniu przyznał, że spodziewał się niepochlebnego przyjęcia i cieszy się, iż ma je już za sobą.
Powitanie Neuera na Veltins-Arena:
Bayern bije rekordy
Po 6 kolejkach Bawarczycy mają na koncie zaledwie jedną straconą bramkę - przeciwko Gladbach po nieporozumieniu Neuera i Jerome'a Boatenga. W sezonach 1972/73, 1992/93 i 2001/02 tracili dwa gole na tym etapie rozgrywek. Tylko raz - 1972/73 - mieli równie korzystny stosunek goli, czyli +17.
Poza tym w niedzielę Bayern zagrał po raz 8. z rzędu (748 minut) na "zero" z tyłu (a sam zdobył aż 23 bramki!). To nowy rekord. Wcześniejsze najlepsze osiągnięcie miało miejsce na przełomie 1998 i 1999 roku - 7 meczów z czystym kontem. A wówczas Gwiazda Południa sięgnęła po mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec i była o krok od wywalczenia Pucharu Europy!
Defensywa Bayernu jest praktycznie nieomylna. - W Schalke miałem dużo więcej pracy, muszę się przyzwyczaić - przyznaje Neuer. Znakomicie radzi sobie Holger Badstuber, którego coraz lepiej wspiera Boateng. Po bokach z powodzeniem biegają Rafinha i Philipp Lahm. - Ponownie pokazaliśmy klasę - ocenił Heynckes. - Zagraliśmy wyśmienicie pod każdym względem - pochwalił drużynę Christian Nerlinger.
Robben, Gomez i Olić wkrótce wrócą
Większość świetnych wyników Bayern osiąga pod nieobecność Arjena Robbena. W Gelsenkirchen zabrakło również Mario Gomeza. - Jest bardzo ważne, by jak najszybciej wrócili do drużyny - zapewnia Heynckes. - Coraz lepiej znosi obciążenia. Wygląda to bardzo dobrze. Liczę, że w sobotę z Bayerem i trzy dni później z Man City będzie mógł zagrać - dodaje. - Mam nadzieję, że za 14 dni zamelduję się z powrotem na murawie - mówi z kolei Ivica Olić.
Pytanie tylko, czy dla skrzydłowego z Holandii znajdzie się miejsce w pierwszej "11". Tercetowi Franck Ribery - Toni Kroos - Thomas Mueller nie można bowiem nic zarzucić. Gdyby Robben stał się tylko rezerwowym, byłoby to jedno z największych zaskoczeń sezonu.
Borussia straciła 3 punkty i... 3 piłkarzy
To nie było miłe niedzielne popołudnie dla BVB. - Do 70. minuty spisywaliśmy się dobrze i zadowalający wynik był na wyciągnięcie ręki. Jednak zagraliśmy zbyt pasywnie. Widziałem, że cała drużyna miała w tym meczu wielkie ambicje, jednak to, że wyjeżdżamy z pustymi rękami, to wyłącznie nasza wina. Ta porażka może nas wiele nauczyć, bo nasza gra była dobra, a wynik nie - skomentował Juergen Klopp.
Aż trzech Borussen doznało lekkich urazów. Wszyscy mają być zdolni do gry za tydzień z FSV Mainz. Marcel Schmelzer narzekał na ból mięśnia w plecach i już w przerwie zmienił go Chris Loewe. Podobnej kontuzji doznał Mats Hummels. Z kolei Robert Lewandowski otrzymał uderzenie w twarz od jednego z obrońców H96. - Gdzieś w okolicach nosa - poinformował Klopp.
Gwiazda Herthy narzeka na brutalną grę
Raffael przystąpił do meczu z Augsburgiem z lekkim urazem. Jednak rywale go nie oszczędzali. - Zostałem w obrzydliwy sposób sfaulowany trzykrotnie. Boję się, że kiedyś ulegnę poważnej kontuzji. Faule stają się coraz bardziej powszechne i coraz bardziej brutalne. To prawie jak zamach - skarżył się Brazylijczyk. Piłkarze FCA łącznie przewinili na playmakerze Starej Damy 7 razy. Za karę otrzymali 3 żółte i 1 czerwoną kartkę!
- Oczywiście nie mam zamiaru mówić jak Cristiano Ronaldo, że jestem piękny, bogaty i najlepszy, ale uważam, że piłkarze lepiej wyszkoleni technicznie powinni być lepiej chronieni przez sędziów - dodał. - Byli agresywni jak nigdy - skarcił beniaminka Markus Babbel. Taktyka ekipie Josa Luhukay'a przyniosła jednak wymierną korzyść - niespodziewanie wywiozła ona z Olympiastadion remis. - Straciliśmy dwa ważne punkty i nie zrekompensują nam tego kartki dla rywali. Liczą się tylko "oczka" - podsumowuje Raffael.
10 tygodni przerwy Geromela szansą dla Matuszczyka?
Kapitana FC Koeln czeka długi rozbrat z futbolem. - To wprost nieprawdopodobne - złości się Stale Solbakken. Kto zastępować będzie Pedro Geromela w roli stopera? Po tym jak zupełnie na tej pozycji nie sprawdził się Kevin Pezzoni, podczas niedzielnego treningu na środku defensywy biegał Martin Lanig! Jeśli norweski trener na stałe przesunie 27-latka do obrony, to więcej szans w roli defensywnego pomocnika u boku Saschy Riethera otrzymywać będzie Adam Matuszczyk.
Kicker ocenił 6. rundę Bundesligi
Jedenastka kolejki: Ulreich - Sereno, Haggui, Badstuber, Lahm - Riether - Harnik, Firmino, Ribery - Podolski, Novaković.
Oceny Polaków:
Łukasz Piszczek - "3" - lepsze noty spośród Borussen dostali jedynie Roman Weidenfeller i Mats Hummels (po "2.5").
Jakub Błaszczykowski - "3.5" - po ubiegłotygodniowym bezbarwnym występie z notą "5", wrócił do normalnej dyspozycji.
Robert Lewandowski - "4" - choć zaliczył asystę, tylko jeden zawodnik BVB, Ilkay Gundogan, został gorzej oceniony. To trzecia "4" "Lewego" w 6. występie w tym sezonie.
Eugen Polanski - "4" - przyzwoity występ defensywnego pomocnika Mainz. Czterech kolegów z drużyny było od niego lepszych, a czterech gorszych.
Sławomir Peszko - "3" - wypadł lepiej od drugiego skrzydłowego, Adila Chihiego ("4"), ale znacznie słabiej od duetu Lukas Podolski ("1") - Milivoje Novaković ("1.5").