Najlepsze drużyny ekstraklasy - ranking

Portal SportoweFakty.pl ocenił wszystkie drużyny w meczach 7. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Zobacz w spotkaniach jakiego zespołu można spodziewać się najwięcej emocji, a w jakiego najmniej.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

Oceny drużyn w 7. kolejce T-Mobile Ekstraklasy (skala szkolna 1-6):

Widzew Łódź - KGHM Zagłębie Lubin 0:0

Ocena drużyny Widzewa Łódź - 1,5. Tak słabego widowiska na al. Piłsudskiego nie było od dawna. Do policzenia strzałów na bramkę Isailovicia wystarczy jedna ręka. Mało tego, łodzianie, którzy mogli objąć fotel lidera, grali na czas w meczu z drużyną, która znajduje się w dole tabeli. Jednym słowem - dramat.

Ocena drużyny KGHM Zagłębia Lubin - 1,5. Cóż z tego, iż lubinianie wywieźli punkt i minimalnie przeważali w meczu? Zagłębie również przyczyniło się do poziomu tego spotkania, wdając się w kopaninę z piłkarzami Widzewa. Podobnie jak gospodarze, Miedziowi mają olbrzymi problem z przodu, a Sernas wciąż jest bez gola w barwach nowej drużyny. Najlepiej dla obu zespołów będzie, jak zapomną o tym, co wydarzyło się w piątek.

Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 4:1 (1:1)

Ocena drużyny Lecha Poznań - 4,0. Lech może nie rozgrywał wielkiego meczu, ale wypunktował rywala, który prezentował się słabo i w pełni zasłużenie zainkasował trzy punkty. Poznaniacy mieli jeszcze kilka dogodnych okazji do zdobycia bramki, ale zabrakło skuteczności.

Ocena drużyny Jagiellonii Białystok - 2,0. Podopieczni Czesława Michniewicza zaprezentowali się słabo. Właściwie oprócz strzelonej bramki nie potrafili zagrozić Krzysztofowi Kotorowskiego i w pełni zasłużenie wracają do Białegostoku bez żadnego punktu.

ŁKS Łódź - Górnik Zabrze 1:1 (0:1)

Ocena drużyny ŁKS-u Łódź - 2,5. Do 70. minuty łodzianie prezentowali się bardzo słabo, potem osiągnęli przewagę, ale nie zdołali już odnieść zwycięstwa. Gol dla zabrzan padł w kuriozalnych okolicznościach.

Ocena drużyny Górnika Zabrze - 2,5. Gdyby Górnik zdobył gola na 2:0 to zapewne wygrałby spotkanie. Zabrzanie przez 70. minut mieli przewagę, a potem mogli nawet przegrać mecz.

Korona Kielce - Lechia Gdańsk 1:0 (1:0)

Ocena drużyny Korony Kielce - 4,0. Zwycięstwo i pozycja lidera utrzymana - czego chcieć więcej? Mecz z Lechią Gdańsk może nie był porywający, lecz toczył się głownie pod dyktando Korony, która mogła wygrać wyżej niż 1:0.

Ocena drużyny Lechii Gdańsk - 2,0. Po grze drużyny z Gdańska oczekiwano więcej. To Korona zdominowała grę, w Lechii nie było widać polotu i fantazji.

Polonia Warszawa - Legia Warszawa 2:1 (0:1)

Ocena drużyny Polonii Warszawa - 4,0. Po pierwszej wyrównanej części gry Poloniści kompletnie zdominowali przeciwnika, co udało się udokumentować trafieniami Jodłowca i Caniego. Czarne Koszule - po wiosennej porażce przy Łazienkowskiej - zasłużenie odzyskały panowanie w piłkarskiej stolicy, imponując przede wszystkim zaangażowaniem i odważną grą do przodu.

Ocena drużyny Legii Warszawa - 2,0. Legia zagrała bez pomysłu. Podopieczni Macieja Skorży w ataku bazowali na indywidualnych przebłyskach, zagrożenie pod bramką Przyrowskiego stwarzając głównie po stałych fragmentach gry. Po przerwie katastrofalnie zagrała formacja defensywna, nic do gry nie wniosły też zmiany. Wojskowi są w wyraźnym kryzysie.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Ruch Chorzów 0:1 (0:1)

Ocena drużyny Podbeskidzia Bielsko-Biała - 2,0. Po zwycięstwie nad Legią apetyty przed spotkaniem z Ruchem były spore. Rzeczywistość okazała się kolejny raz dla bielszczan smutna. Mimo włożonego serca w grę, Podbeskidziu zabrakło umiejętności i w końcówce szczęścia.

Ocena drużyny Ruchu Chorzów - 3,0. Dobre ustawienie taktyczne, zrealizowanie założeń przedmeczowych, koronkowa akcja przy golu Jankowskiego i pewny w bramce Perdijić. Wszystko poparte wolą walki. Na Podbeskidzie to w pełni wystarczyło.

Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1 (0:0)

Ocena drużyny Cracovii - 2,5. Pasy zagrały lepiej niż przed tygodniem z ŁKS-em Łódź, ale to wciąż zbyt słabo, by odnieść pierwsze zwycięstwo w sezonie. Krakowianie dochodzili do sytuacji strzeleckich i nie dopuścili do wielu Śląska, ale w ich grze brakowało choćby odrobiny jakości.

Ocena drużyny Śląska Wrocław - 3,0. Wicemistrzowie Polski nie zagrali o wiele lepiej od Cracovii, ale ocena wyższa za zwycięstwo i wykorzystanie swojej szansy. Podopieczni Oresta Lenczyka tym razem nie zrobili pożytku ze swoich stałych fragmentów gry, a mieli ich sporo.

Wisła Kraków - PGE GKS Bełchatów 2:0 (0:0)

Ocena drużyny Wisły Kraków - 4,0. Mistrzowie Polski wbrew zapowiedziom trenera Roberta Maaskant zagrali w najmocniejszym zestawieniu i mieli pełną kontrolę nad spotkaniem, ale nie mogli stworzyć sobie klarownych sytuacji. Od czego mają jednak Dudu Bitona, który ma monopol na ligowe gole Białej Gwiazdy i dołożył kolejne dwa trafienia do swojego konta.

Ocena drużyny GKS-u Bełchatów - 2,5. Wydaje się, że nawet gdyby Tomasz Wróbel na początku meczu wykorzystał dośrodkowanie Kamila Kosowskiego, spotkanie nie miałoby innego przebiegu. Brunatnych nie stać było po prostu na dobrą grę na terenie mistrza Polski.

Najlepsze drużyny ekstraklasy

Lp Drużyna Suma ocen
1 Lech Poznań 25,0
2 Korona Kielce 23,5
- Polonia Warszawa 23,5
4 Wisła Kraków 23,0
5 Górnik Zabrze 22,5
6 Lechia Gdańsk 21,5
- Śląsk Wrocław 21,5
8 Widzew Łódź 20,5
- Jagiellonia Białystok 20,5
10 GKS Bełchatów 20,0
- Ruch Chorzów 20,0
12 Legia Warszawa 18,5
13 Podbeskidzie Bielsko-Biała 18,0
14 Cracovia 17,5
15 ŁKS Łódź 14,5
16 KGHM Zagłębie Lubin 12,0

* - Legia i Zagłębie mają do rozegrania zaległe spotkania.

Tabela T-Mobile Ekstraklasy

Lp Drużyna M Pkt Bramki
1 Korona Kielce 7 15 11:7
2 Lech Poznań 7 13 17:5
3 Śląsk Wrocław 7 13 11:6
4 Polonia Warszawa 7 13 10:7
5 Ruch Chorzów 7 13 8:8
6 Wisła Kraków 7 12 6:3
7 Widzew Łódź 7 11 5:3
8 Jagiellonia Białystok 7 11 11:12
9 Legia Warszawa 6 9 12:9
10 Górnik Zabrze 7 9 8:9
11 Lechia Gdańsk 7 8 5:6
12 Podbeskidzie Bielsko-Biała 7 6 6:13
13 ŁKS Łódź 7 5 3:15
14 PGE GKS Bełchatów 7 4 8:10
15 KGHM Zagłębie Lubin 6 4 3:5
16 Cracovia Kraków 7 2 5:11

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×