Danijel Ljuboja: Sędziowie pozwalają tu na zbyt dużo

Legia Warszawa rozegrała w ciągu kilku dni dwa klasyki z Widzewem Łódź. Oba zakończyły się zwycięstwami klubu ze stolicy. Teraz Legię czeka wyjazd do Poznania. Danijel Ljuboja nie obawia się starcia z Lechem i atmosfery na stadionie.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski

Fani Kolejorza i Legii delikatnie mówiąc nie przepadają za sobą. Serb grający w Warszawie twierdzi, że gwizdy dodają mu jeszcze większej motywacji. - To dla mnie nic nowego. W barwach PSG grałem z Olympique Marsylia. Kibice przeciwnika stali wzdłuż naszej drogi z hotelu na stadion. Rzucali w autokar nawet telefonami komórkowymi. Rozgrzewka to było pół godziny ciągłych gwizdów i wyzwisk. Czasem fani Marsylii zbierali się w nocy pod naszym hotelem i śpiewali, nie pozwalając spać - powiedział Ljuboja na łamach Przeglądu Sportowego.

Serb bardzo udanie wkomponował się w drużynę Legii. Gra znakomicie nie tylko w T-Mobile Ekstraklasie, ale też w Lidze Europejskiej, gdzie zdobywcy Pucharu Polski są bardzo blisko awansu do kolejnej rundy. Co Ljuboja sądzi o polskiej lidze? - Sędziowie pozwalają tu na zbyt dużo. Często po ostrych faulach pokazują, by grać dalej! Trzeba uważać, co chwila uciekać z nogami - stwierdził.

Cała rozmowa w Przeglądzie Sportowym.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×