- Na pewno takie zespoły jak Hiszpania, mają mocniejszy zespół, ale Włochy dysponują ciekawą drużyną, która może odnieść sukces. Popatrzcie na Niemcy, także pojechali na mundial w młodym składzie, ich gracze nie było tak znani, a wrócili z medalem. Moim zdaniem trener Cesare Prandelli robi dobrą robotę, podoba mi się jego koncepcja odmłodzenia drużyny - powiedział Zola w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
W Polsce pracuje coraz więcej znanych trenerów. Lecha prowadzi Jose Mari Bakero, a z Wisłą Kraków właśnie pożegnał się Robert Maaskant. Czy Zola podjąłby się pracy w naszym kraju? - Na pewno rozważyłbym taką ofertę. Jeśli decydujesz się na bycie menadżerem, to musisz być gotowy na różne wyzwania. Nie boję się ryzyka. Odszedłem z Włoch, gdy było to najlepsze miejsce do gry i pojechałem do Anglii. Dziś takie transfery są czymś normalnym, ale wtedy była to rzadkość. Dlatego nie przeraża mnie perspektywa pracy w innym miejscu niż Włochy czy Anglia - stwierdził Włoch, który gdy był menadżerem West Ham United interesował się Robertem Lewandowskim. "Młotów" nie było jednak stać na zakup Polaka.
Źródło: Przegląd Sportowy.
na Instagramie 
na Facebooku 
