Wiadomo, że do licytacji na pewno przystąpi miasto a bój o stadion może być zażarty, niewykluczone, ze gry włączą się kilku biznesmenów oraz reprezentant Polski Jacek Krzynówek, który właśnie na stadionie RKS-u rozpoczynał swoją karierę.
RKS od kilku lat boryka się z poważnymi problemami finansowymi. Długi klubu przekroczyły już 6 mln zł, z czego Urząd Skarbowy i ZUS chcą odzyskać połowę z tej kwoty. Zwrotu pieniędzy domagają się też pozostali wierzyciele.
Potencjalnym kupcem jest miasto, które zamierza przekształcić boisko wraz z pobliskim basenem w centrum rekreacyjno – sportowe. Jednak w przypadku przejęcia stadionu przez prywatnego inwestora o swój los drżą działacze klubów (RKS 1979, Czarni i UKS Mechanik), które rozgrywają mecze na tym stadionie. W niedalekiej przyszłości może się okazać, że zamiast boiska może być tam bazar tak jak się to stało w Piotrkowie Trybunalskim ze Stadionem Piotrcovii, gdzie wpierw wokół niego było targowisko i giełda samochodowa, a ostatecznie został całkowicie zburzony.