Premier League: Zwycięstwa Arsenalu, Man City i Man Utd (wideo)

Manchester United wygrał aż 5:0 z Fulham Londyn w środowym meczu 17. kolejki Premier League. Cenne trzy punkty zdobył również Arsenal Londyn z Wojciechem Szczęsnym w bramce. Tradycyjnie zwyciężył także Manchester City.

W tym artykule dowiesz się o:

Czerwone Diabły bardzo szybko objęły prowadzenie na Craven Cottage, ponieważ już w piątej minucie. Dobrą akcję lewą flanką przeprowadził Luis Nani, zagrał w pole karne, gdzie niepilnowany Danny Welbeck wpakował futbolówkę do siatki gospodarzy. Do przerwy padły jeszcze dwa gole - najpierw Nani pokonał golkipera Fulham, a później swoje pierwsze trafienie w sezonie zaliczył niezwykle doświadczony Ryan Giggs.

W drugiej połowie długo nie zanosiło się na bramki. Dopiero dwie minuty przed upływem regulaminowego czasu gry fantastycznym strzałem z dystansu popisał się Wayne Rooney. Warto dodać, że 26-latek rozgrywał swój 300. mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii. Bilans ma iście znakomity - 130 goli. W doliczonym czasie gry piąty gwóźdź do trumny The Cottagers przybił Dimitar Berbatov. Bułgar przed tą kolejką tylko pięciokrotnie pojawił się na murawie w Premier League, ale przy akcji Antonio Valencii popisał się fantastyczną techniką. Strzałem piętą zaskoczył Davida Stockdale'a. Man Utd wygrał 5:0, ale pozostał na drugim miejscu, ponieważ dziewiąte zwycięstwo przed własną publicznością zanotował Manchester City. Roberto Mancini tradycyjnie dokonał roszad w składzie i na ławce rezerwowych usiadł Mario Balotelli. Mimo to The Citizens nie mieli żadnych problemów z ograniem Stoke City.

Królem polowania okazał się Sergio Aguero. Rewelacyjny Argentyńczyk zdobył dwie bramki oraz asystował przy trafieniu Adama Johnsona. Man City przeważał przez całe spotkanie, a na potęgę nudził się Joe Hart - Stoke nie oddało ani jednego celnego strzału. Balotelli w drugiej połowie zameldował się na murawie, jednak nie zdołał zmusić Thomasa Sorensena do kapitulacji.

Problemy z wygraniem miał za to Arsenal Londyn. Kanonierzy na Villa Park rywalizowali z Aston Villą. Brak Emile'a Hekseya oraz Darrena Benta próbował zniwelować Gabriel Agbonlahor, który wrócił do gry po pauzie za pięć żółtych kartek. W 17. minucie rzut karny dla Kanonierów wywalczył Theo Walcott, a gola zdobył nie kto inny jak Robin van Persie. Gospodarze wyrównali po przerwie za sprawą Marka Albrightona. Arsene Wenger niepocieszony wynikiem dokonał trzech zmian: Andrij Arszawin, Tomas Rosicky oraz Yossi Benayoun pojawili się na murawie. I właśnie ten ostatni zdobył zwycięską bramkę po strzale głową. Arsenal wygrał 2:1 i zrównał się punktami z Chelsea, która swój mecz z Tottenhamem Hotspur rozegra w czwartek.

Rozczarował Liverpool, ponieważ nie potrafił wygrać z Wigan Athletic. The Latics potrafili zremisować z Chelsea, ale w środowy wieczór mieli szczęście. Tuż po zmianie stron rzutu karnego nie wykorzystał bowiem Charlie Adam. W zespole Kenny'ego Dalglisha zagrał jeszcze Luis Suarez, który został zawieszony na osiem meczów.

Wyniki środowych meczów 17. kolejki Premier League:

Everton - Swansea City 1:0 (0:0)

1:0 - Osman 60'

Fulham Londyn - Manchester United 0:5 (0:3)

0:1 - Welbeck 5'

0:2 - Nani 28'

0:3 - Giggs 43'

0:4 - Rooney 88'

0:5 - Berbatov 90+1'

Queens Park Rangers - Sunderland 2:3 (0:1)

0:1 - Bendtner 19'

0:2 - Sessegnon 53'

1:2 - Helguson 63'

2:2 - Mackie 67'

2:3 - Brown 89'

Wigan Athletic - Liverpool FC 0:0

W 51. minucie Charlie Adam (Liverpool FC) nie wykorzystał rzutu karnego (Ali Al Habsi obronił).

Aston Villa - Arsenal Londyn 1:2 (0:1)

0:1 - Van Persie (k.) 17'

1:1 - Albrighton 54'

1:2 - Benayoun 87'

Czerwona kartka: Hutton /90' za drugą żółtą/ (Aston Villa).

Manchester City - Stoke City 3:0 (2:0)

1:0 - Aguero 29'

2:0 - Johnson 36'

3:0 - Aguero 54'

Newcastle United - West Bromwich Albion 2:3 (1:2)

0:1 - Odemwingie 20'

1:1 - Demba Ba 34'

1:2 - Shorey 44'

2:2 - Demba Ba 81'

2:3 - Shorey 85'

Gol 1:0 dla Man Utd:


Źródło artykułu: