Puchar Króla: Sevilla poza burtą, Alvaro znów bohaterem Espanyolu (wideo)

Alvaro Vazquez kilka dni temu wyrównał w derbach Barcelony, a w środę ustrzelił hat-tricka. Zwycięstwo nad Valencią odniosła Sevilla, która jednak przez bramkę straconą u siebie odpadła z rywalizacji.

Igor Kubiak 11 Stycznia 2012, 23:58

Po losowaniu 1/8 Pucharu Króla najciekawiej zapowiadał się dwumecz Valencii z Sevillą. W pierwszym spotkaniu 1-bramkową przewagę na własnym boisku uzyskali Nietoperze, więc kwestia awansu pozostawała otwarta. Na Sanchez Pizjuan od razu do ataku ruszyli gospodarze, a szczególne zagrożenie siał Alvaro Negredo. Dobrze na linii bramkowej spisywał się jednak Diego Alves. Z minuty na minutę gra zaczęła się wyrównywać, a pod koniec pierwszej połowy to trzecia ekipa poprzedniego sezonu dominowała. Również na brawa zasługiwał jednak Javi Varas, który obronił sprytne uderzenia z dystansu Roberto Soldado oraz Jonasa.

W 66. minucie miejscową publiczność uciszył Soldado. Najlepszy strzelec Valencii otrzymał świetne podanie od Jonasa i wykorzystał sytuację oko w oko z golkiperem. Andaluzyjczykom po chwili udało się wyrównać - po silnym strzale Martina Caceresa bramkarz przyjezdnych odbił futbolówkę przed siebie, a celną dobitką popisał się wprowadzony chwilę wcześniej Ivan Rakitić. Graczom Marcelino Garcii Torala brakowało jeszcze dwóch bramek do wyeliminowania rywali. Trener wpuścił kolejnego napastnika, Frederica Kanoute, lecz na kolejnego gola trzeba było czekać do doliczonego czasu gry. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Rakiticia piłkę klatką piersiową do własnej siatki skierował Victor Ruiz. Chwilę później Kanoute z główki strzelił metr obok słupka i sędzia zakończył mecz.

W środę na awans do ćwierćfinałów liczyły dwie II-ligowe ekipy. Zarówno Alcorcon, jak i Cordoba wygrały pierwsze mecze po 2:1 odpowiednio z Levante i Espanyolem Barcelona. Rewelacja tego sezonu nawet bez największych gwiazd nie dała szans swoim rywalom i pewnie wygrała 4:0. Ekipa z Walencji po raz ostatni na tym etapie rozgrywek grała 71 lat temu, kiedy Puchar Króla funkcjonował pod nazwą Pucharu Generała.

Zobacz pięknego gola Suareza:

Wydawało się, że kłopotów z przejściem nie będzie mieć również, prowadzący po 35. minutach już 3:0, Espanyol Barcelona. Dublet zdobył Alvaro Vazquez, który przed kilkoma dniami w samej końcówce uratował remis w derbach Barcelony. Niespodziewanie Cordobie udało się strzelić dwa gole, co gwarantowało jej awans! Ponownie zbawcą Los Pericos okazał się jednak Alvaro. 21-letni napastnik w samej końcówce ustalił wynik meczu i zapewnił awans swojej ekipie. Młodzian przeżywa ostatnio świetne chwile - w 4. poprzednich meczach aż 6-krotnie wpisywał się na listę strzelców.

Levante UD - AD Alcorcon 4:0 (2:0)
1:0 - Barkero 23'
2:0 - Roger 45'
3:0 - Iborra 52'
4:0 - Suarez 66'

Pierwszy mecz: 1:2
Awans: Levante

Espanyol Barcelona - Cordoba CF 4:2 (3:1)
1:0 - Alvaro Vazquez 9'
2:0 - Alvaro Vazquez 20'
3:0 - Didac 35'
3:1 - Alberto 40'
3:2 - Pepe Diaz 49'
4:2 - Alvaro Vazquez 88'

Pierwszy mecz: 1:2
Awans: Espanyol Barcelona

Sevilla - Valencia 2:1 (0:0)
0:1 - Soldado 66'
1:1 - Rakitić 70'
2:1 - Victor Ruiz (sam.) 90+2'

Pierwszy mecz: 0:1
Awans: Valencia

Program czwartkowych rewanżowych spotkań 1/8 Pucharu Króla:

Czwartek, 12 stycznia:

Athletic Bilbao - Albacete, godz. 20:00
Pierwszy mecz: 0:0

Osasuna Pampeluna - FC Barcelona, godz. 22:00
Pierwszy mecz: 0:4

Pary ćwierćfinałowe:

1. Espanyol - Mirandes
2. Albacete / Athletic - Mallorca
3. Valencia - Levante
4. Real - Barcelona / Osasuna

Mecze odbędą się 18 i 25 stycznia.

Pary półfinałowe:

Zwycięzca ćwierćfinału nr 1 - Zwycięzca ćwierćfinału nr 2
Zwycięzca ćwierćfinału nr 3 - Zwycięzca ćwierćfinału nr 4

Mecze odbędą się 1 i 8 lutego.

Finał zaplanowano na 20 kwietnia.

Przeczytaj o wtorkowych meczach Pucharu Króla