Sobota w La Liga: Liga priorytetem Barcelony, Guardiola zna skład na El Clasico

Dla Josepa Guardioli najważniejszym celem jest zdobycie mistrzostwa kraju. Mimo to, trener FC Barcelony ma już w głowie skład na najbliższe starcie z Realem Madryt, które odbędzie się w ramach ćwierćfinału Pucharu Króla.

Guardiola zna jedenastkę na El Clasico

W środowy wieczór dojdzie do pierwszego ćwierćfinałowego spotkania Pucharu Króla pomiędzy Realem Madryt i FC Barceloną. W związku z kontuzjami w składzie Blaugrany zabraknie Pedro, Ibrahima Afellaya, Davida Villi i Andreu Fontasa. Z kolei z powodu wyjazdu na Puchar Narodów Afryki nie zagra Seydou Keita.

Szczególne braki Josep Guardiola ma w ataku, dlatego szansę od pierwszego gwizdka powinien dostać Isaac Cuenca, który zdobył już cztery bramki dla pierwszej ekipy. W kadrze powinni znaleźć się również inni rezerwowi -  Martin Montoya, Sergi Roberto oraz Jonathan dos Santos. Tymczasem jedynie na ławce rezerwowych mają zasiąść Victor Valdes, Javier Mascherano, Thiago Alcantara oraz Adriano Correia.

Prawdopodobna jedenastka Barcelony:

Pinto - Alves, Pique, Puyol, Abidal - Xavi, Busquets, Iniesta - Fabregas, Messi, Cuenca (Sanchez).

Barcelona skupiona na lidze

- Jeśli odpowiednio nie zareagujemy w lidze z powodu dwóch El Clasico, nie będziemy mistrzami - przyznał na temat ćwierćfinałowych bojów trener Dumy Katalonii.

- Od pierwszego roku pracy na wielu konferencjach prasowych przyznałem, że liga jest najważniejszym tytułem. Z tego względu musimy o wszystkim zapomnieć i myśleć tylko o meczu z Betisem, ponieważ jutro będziemy mieli 5, 7 albo 8 punktów straty do Realu Madryt. Mając takiego rywala, strata kolejnych oczek uniemożliwi zdobycie mistrzostwa - dodał 41-letni trener.

Kameni piłkarzem Malagi

2-letni kontrakt z Malagą podpisze Carlos Kameni. Kameruński golkiper ostatnio grał w Espanyolu Barcelona, jednak trener nie postawił na niego od siedmiu miesięcy! Mauricio Pochettino uważał go za dopiero piątego piłkarza na tej pozycji w zespole.

Barwy Los Pericos Kameni przywdziewał przez siedem sezonów i wystąpił w 222 ligowych meczach, w których puścił 291 bramek. Katalończycy dali mu wolną rękę i bez problemu zerwali kontrakt, który wygasał dopiero w czerwcu 2013 roku.

Colunga wypożyczony do Sportingu, Dos Santos nie pójdzie jego śladem

Włodarze Sportingu Gijon od początku zimy szukali nowego napastnika. W grę wchodziło sprowadzenie Giovanniego dos Santosa, która ostatecznie pozostanie w Tottenhamie. Zamiast Meksykanina w zespole Asturyjczyków pojawi się Adrian Colunga.

Atakujący Getafe w poprzednim sezonie wystąpił w 31. meczach i zdobył 7 bramek. W aktualnych rozgrywkach 28-latek stracił miejsce w podstawowym składzie i trener Luis Garcia postawił na niego tylko 4-krotnie. Colunga trafi do Sportingu na zasadzie półrocznego wypożyczenia i zostanie zaprezentowany w poniedziałek albo wtorek. To pierwsze zimowe wzmocnienie tego zespołu.

Transferowa ofensywa Granady

Już czterech piłkarzy w styczniu trafiło do Granady. Beniaminek doszedł do porozumienia z ukraińskim Karpaty Lwów w sprawie wypożyczenia do końca sezonu Borjy Gomeza za milion euro. Andaluzyjczycy zapewnili sobie możliwość ewentualnego definitywnego kupna środkowego defensora po trwającym sezonie.

23-latek tym samym dołączył do Gabriela Silvy, Matiasa Camposa Toro oraz Daniela Pudila.

Hulk kluczem do prolongaty kontraktu Guardioli

Aktualna umowa Josepa Guardioli wygasa w czerwcu tego roku. Na katalońskiego trenera szczególnie liczą włodarze Interu Mediolan. Tymczasem La Gazzetta dello Sport poinformowała, że były defensywny pomocnik ma jeden warunek, aby pozostać na Camp Nou - zakup Hulka.

Napastnik FC Porto ma ważny kontrakt do 2016 roku, a jego pozyskaniem zainteresowana jest również Chelsea Londyn. Brazylijczyk wyceniany jest na 30 mln euro.

Komentarze (7)
avatar
Pędzel
14.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
co to za asekuracja Guardioli? Czyzby bal sie, ze tym razem Real Madryt moze byc lepszy i bedzie juz mial z gory wymyslona wymowke do porazki? 
avatar
Kosiorix44
14.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po co Barcelonie Hulk ,jak mają Sancheza ,Messiego ,Pedro i Villę ? 
avatar
joker
14.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pewne zwycięstwo Barcy, czerwona kartka dla Pepe albo Sergio Ramosa albo Krystyny, który już teraz nie cieszy się z bramek, a jak znów będzie marnować setki w gran derbi to nie wytrzyma :D 
avatar
wislander
14.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sawczenko:
Cieżko się z Tobą nie zgodzić. Odkąd Mourinho jest w Realu nie wygrał z Barceloną w regulaminowych 90 minutach. Frustracja jest coraz większa, nie mówią o presji wyniku. Odpadnie Rea
Czytaj całość
avatar
Sawczenkos
14.01.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
4:1 dla Barcelony. Ronaldo pewnie znowu zmarnuje wszystko co tylko można, potem się rozpłacze, a przy okazji obrazi na swoich kibiców. Jeszcze z jakaś czerwona dla Realu i pozamiatane.