Puchar Króla: Valencia nie strzeliła na Camp Nou, Barcelona w finale (wideo)

FC Barcelona dość pewnie pokonała Valencię 2:0 i w finale Pucharu Króla zmierzy się z Athletic Bilbao. Asystę i bramkę zaliczył Cesc Fabregas, a drugie trafienie dołożył Xavi Hernandez.

W tym artykule dowiesz się o:

Tuż przed meczem okazało się, że poza kadrą Valencii znalazł się najlepszy strzelec zespołu - Roberto Soldado. Tymczasem Nietoperze, aby myśleć o awansie, potrzebowali minimum jednej bramki zdobytej na Camp Nou. Goście prezentowali się z dobrej strony jedynie przez kwadrans. Wtedy w pierwszej dogodnej sytuacji gola zdobyła FC Barcelona. Rewelacyjne 30-metrowe podanie Lionela Messiego z własnej połowy przejął Cesc Fabregas, który przerzucił futbolówkę nad bramkarzem.

Od tego momentu na boisku istniała tylko jedna drużyna. Duet środkowych obrońców Valencii skutecznie tworzył rywalom doskonałe okazje, podając piłkę wprost pod ich nogi. Ponownie między słupkami bez zarzutu spisał się jednak Diego Alves, który dzięki trzem świetnym paradom został bohaterem pierwszej odsłony.

Po zmianie stron ponownie podopieczni Unaia Emery'ego rzucili się do odrabiania strat i już po kilkunastu sekundach uderzenie Jordiego Alby z trudem nogami obronił Jose Manuel Pinto. Później jednak miejscowi ponownie przejęli inicjatywę, a dwie dogodne okazje zmarnował Messi. Nietoperze rzadko przedostawali się pod bramkę przeciwnika, a ich szansę na awans przekreśliła druga żółta kartka dla Sofiane Feghouliego.

Chwilę później po szybkiej, kombinacyjnej akcji na prawej stronie niepilnowany znalazł się Xavi Hernandez, który silnym strzałem pod poprzeczkę ustalił wynik spotkania. Tym samym 20 kwietnia w finale Pucharu Króla Blaugrana zmierzy się z Athletic Bilbao.

FC Barcelona - Valencia 2:0 (1:0)
1:0 - Fabregas 16'
2:0 - Xavi 81'

Pierwszy mecz: 1:1.
Awans: FC Barcelona.

Składy:

FC Barcelona: Pinto - Puyol, Pique, Mascherano, Abidal - Xavi, Thiago, Fabregas (92' Iniesta) - Cuenca (89' Tello), Messi, Alexis Sanchez (86' Dani Alves).

Valencia: Alves - Miguel, Rami, Victor Ruiz, Jordi Alba - Albelda (85' Parejo), Banega (69' Tino Costa), Feghouli, Jonas (79' Piatti), Mathieu - Aduriz.

Żółte kartki: Fabregas, Thiago, Dani Alves (Barcelona) oraz Aduriz, Feghouli, Victor Ruiz (Valencia).

Czerwona kartka: Feghouli /76', za drugą żółtą/ (Valencia).

Sędzia: Fernandez Borbalan.

Bramka Fabregasa:

Komentarze (12)
avatar
smok
9.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Senti
9.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dobrze chociaż, że Barcelonie na pocieszenie został jak to nazywają fani Barcy - " ten śmieszny mało poważny puchar ". Bo o mistrzostwie sobie mogą tylko pomarzyć. I zobaczyć w telewizji jak św Czytaj całość
Wenflon
9.02.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na papierze mecz zapowiadał sie ciekawie ale był niestety totalnie jednostronnym widowiskiem. Nie rozumiem tego kompletnie. Grały przecież druga z trzecia drużyna Primera Division. Znów sie oka Czytaj całość
avatar
Wojna Nielba
8.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak tak widać jak się kończy:D Przekonamy się na koniec sezonu hehehehe kto miał racje. VeB!!! 
undead
8.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kogo to obchodzi. Mam nadzieję że przegrają wszystko w tym sezonie. LM, PD i PH. Ich era się pomału kończy. W przyszłym sezonie będzie to widoczne. Pozdro