Pojedynek na Signal-Iduna Park wcale nie musi wyrównany, choć rywalizacja mistrza z wicemistrza właśnie taka powinna być. Powody są co najmniej dwa. Pierwszy to wyborna forma Borussii na początku 2012 roku. Zespół Juergena Kloppa idzie jak burza i odprawia z kwitkiem kolejnych rywali. Drugi to więcej niż przeciętna forma Aptekarzy, których już we wtorek czeka pojedynek w Lidze Mistrzów z FC Barcelona. W Leverkusen nastroje są kiepskie. Kibice odwrócili się od trenera Robina Dutta po tym, jak ten przestał stawiać na Michaela Ballacka. Poza tym kontuzjowanych jest kilku graczy pierwszej "11" z Erenem Derdiyokiem i Sidneyem Samem na czele, a Michal Kadlec pauzuje za kartki. Bayer wiosną jeszcze nie przegrał, jednak nie zachwyca i w niczym nie przypomina drużyny z poprzedniego sezonu. W Dortmundzie niezdolni do gry są Sven Bender i Mario Goetze, ale ich zmiennicy radzą sobie świetnie. Jakub Błaszczykowski już trzy razy z rzędu trafił do jedenastki kolejki! - Trafiamy na niezwykle trudnego przeciwnika, który potrafi grać w piłkę. Wiemy o nich wiele, ale nie wszystko - ostrzega trener Klopp, który w pierwszym składzie wystawi trójkę biało-czerwonych. W rundzie jesiennej na BayArena padł bezbramkowy remis, ale BVB znajdowało się wtedy w dołku.
Kto wie, czy nie ciekawsze spotkanie odbędzie się na Borussia-Park, gdzie zagrają 4. z 3. zespołem tabeli. W grudniu w meczu tych zespołów w Pucharze Niemiec przekonujące zwycięstwo 3:1 odnieśli Gladbach. Jednak tym razem Marco Reus przystąpią do rywalizacji zmęczeni 120-minutowym środowym bojem z Herthą, a ekipa Huuba Stevensa będzie wypoczęta. - Z tamtej porażki musimy wyciągnąć wnioski. Nasi rywale są w gazie i fakt, że grają co 3 dni może być dla nich z korzyścią - ostrożny jest Holender. W składach obu zespołów nie szykują się istotne zmiany. Wśród gości od 1. minuty mogą po dłuższej przerwie wystąpić Christoph Moritz i Jefferson Farfan. Wydaje się, że ten, kto przegra w sobotni wieczór, pożegna się z szansami na mistrzowską paterę.
Blisko 13 miesięcy temu Borussia wygrała z Bayerem 3:1 i uczyniła najważniejszy krok w kierunku mistrzostwa. Czy tym razem będzie podobnie?
2:1, 4:1, 1:0, 4:1, 3:1, 2:1, 5:1 - to wyniki meczów ligowych rozegranych w Monachium pomiędzy FCB z FCK w XXI wieku. W sobotę nie sposób spodziewać się innego rozstrzygnięcia niż pewne zwycięstwo drużyny Jupp Heynckes. Bawarczycy nie zachwycają, jednak Czerwone Diabły to obecnie bodaj najgorzej grająca drużyna w Bundeslidze. Na Allianz Arena zabraknie Ariela Borysiuk, który pauzuje za czerwoną kartkę. Spotkanie na ławce rozpocznie Jakub Świerczok, ale 19-latek w końcówce powinien otrzymać szansę. - Nie mamy nic do stracenia i nie ciąży na nas absolutnie żadna presja. Jeśli jednak zespół zagra dobrze, wszystko jest możliwe - zachęca podopiecznych trener Marco Kurz. W Bayernie zabraknie kontuzjowanego Bastiana Schweinsteigera, co rozwiązuje konflikt z... pozycjami na boisku. Franck Ribery domagał się bowiem wystawiania w roli "10" Toniego Kroosa, co nie w smak było Thomasowi Muellerowi. Wobec absencji "Schweiniego" Kroos będzie musiał zagrać jako defensywny pomocnik.
W Bremie Hoffenheim nie poprowadzi już Holger Stanislawski, a Markus Babbel. Znajdujące się w kryzysie Wieśniaki, które nigdy w historii nie zdobyły na Weserstadion nawet punktu, zagrają bez pauzujących Ryana Babela i Sejada Salihovicia. U Hanzeatów zabraknie Claudio Pizarro. Sebastian Boenisch zasiądzie tylko wśród rezerwowych. Do "polskiego" meczu może dojść w Moguncji. O ile jednak występ Eugena Polanskiego jest pewny (prawdopodobnie w roli ofensywnego pomocnika!), o tyle Artur Sobiech może liczyć jedynie na epizod w końcówce. Na zakończenie kolejki Kolonia ugości HSV, a zwycięzca tego meczu na dobre oddali od siebie widmo degradacji. Możliwe, że w wyjściowym składzie FC zabraknie Sławomira Peszki, któremu wyrasta groźny konkurent - Albańczyk Odise Roshi. - Jeśli zagramy tak samo jak z Bayernem, zwyciężymy - zapowiada trener gości Thorsten Fink, którego zespół w zeszły weekend podzielił się punktami z Bawarczykami. Warto przypomnieć wyniki ostatnich 4 meczów tych drużyn: 3:3, 3:2 (hat-trick Milivoje Novakovicia), 2:6 (hat-trick Mladena Petricia) i 4:3 na korzyść Koeln!
TABELA BUNDESLIGI ->>>
Program 21. kolejki Bundesligi:
piątek, 10 lutego
VfL Wolfsburg - SC Freiburg, godz. 20.30
sobota, 11 lutego
Borussia Dortmund - Bayer Leverkusen, godz. 15.30
Bayern Monachium - FC Kaiserslautern, godz. 15.30
Werder Brema - 1899 Hoffenheim, godz. 15.30
FSV Mainz 05 - Hannover 96, godz. 15.30
VfB Stuttgart - Hertha Berlin, godz. 15.30
Borussia Moenchengladbach - Schalke Gelsenkirchen, godz. 18.30
niedziela, 12 lutego
FC Augsburg - FC Nuernberg, godz. 15.30
FC Koeln - Hamburger SV, godz. 17.30
VfL Wolfsburg - SC Freiburg, godz. 20.30 1:0
sobota, 11 lutego
Borussia Dortmund - Bayer Leverkusen, godz. 15.30 1:1
Bayern Monachium - FC Ka Czytaj całość