Czy informacje o odejściu Rudneva już zimą nie dekoncentrowały najlepszego strzelca T-Mobile Ekstraklasy? - Nie, bo te wszystkie informacje w prasie były nieprawdziwe. Od początku nie było żadnego tematu mojego transferu w tym oknie transferowym. Menedżerowie najpierw opowiadali dziennikarzom o różnych propozycjach, pojawiały się artykuły, a dopiero potem wszyscy zwracali się do mnie - powiedział łotewski snajper w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Do transferu Artioma Rudneva dojdzie prawdopodobnie po zakończeniu sezonu. Napastnika najbardziej interesują kierunki - niemiecki lub angielski.
Źródło: Przegląd Sportowy.