Kamil Grosicki o powołaniu: Nie traktuję tego jako ostatniej szansy

Osiem miesięcy na kolejne powołanie do kadry narodowej musiał czekać Kamil Grosicki. Pomocnik tureckiego Sivassporu zagra 29 lutego w towarzyskim meczu z Portugalią.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski

- Nie traktuję tego jako ostatniej szansy. Oczywiście chciałbym zagrać z Portugalią, ale chyba nie zaważy to na decyzji selekcjonera. Wydaje mi się, że moja przyszłość w kadrze nie będzie zależała od jednego meczu. Muszę w klubie dobrze się prezentować, dalej strzelać i asystować - powiedział Grosicki na łamach Przeglądu Sportowego.

"Grosik" wystąpi prawdopodobnie na lewej pomocy, ponieważ prawa strona jest "zaklepana" dla Jakuba Błaszczykowskiego. Kamil Grosicki nie powinien mieć problemów z grą na tej pozycji, ponieważ w lidze tureckiej radzi sobie nieźle też na lewej flance.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×