Twierdza przy Piłsudskiego stawi opór Góralom? - zapowiedź meczu Widzew Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała

W najbliższą sobotę o godz. 13:30 na stadionie przy al. Piłsudskiego Widzew Łódź podejmie drużynę Podbeskidzia Bielsko-Biała. Gospodarze nie stracili u siebie gola od połowy października. Z drugiej strony, Górale w obecnym sezonie potrafili pokonać na wyjeździe m.in. aktualnego mistrza Polski, Wisłę Kraków, oraz obecnego wicelidera tabeli, Legię Warszawa.

Gospodarze przystępują do rundy wiosennej osłabieni brakiem kilku piłkarzy. Z alei Piłsudskiego odeszli Adrian Budka (do Pogoni Szczecin), Nika Dżalamidze (do Jagiellonii Białystok), Piotr Grzelczak oraz Bartosz Kaniecki (obaj do Lechii Gdańsk). W zamian Widzew dokonał niewielu wzmocnień. Od rundy wiosennej w barwach czerwono-biało-czerwonych zagrają 18-letni Mariusz Rybicki (poprzednio SMS Łódź) oraz Marcin Kaczmarek (ŁKS Łódź). W drodze do Łodzi jest także tunezyjski napastnik, Mehdi Ben Dhifallah - uczestnik Klubowego Pucharu Świata 2007 oraz Pucharu Narodów Afryki 2008.

Zmiany w kadrze miały także miejsce w ekipie Górali. W przerwie zimowej Podbeskidzie pożegnało Adama Cieślińskiego, który odszedł do grudziądzkiej Olimpii. Pozostałej trójce piłkarzy, którzy opuścili Bielsko-Białą: Frantiskowi Metelce, Michałowi Osińskiemu oraz Krzysztofowi Zarembie, wygasły kontrakty wraz z końcem 2011 roku. Ich miejsce zajęli m.in. Izraelczyk Liad Elmalich (wcześniej Maccabi Akka), król strzelców II ligi chorwackiej Ivan Curić oraz powracający z Grecji Łukasz Mierzejewski.

Obaj trenerzy będą mieć do dyspozycji zdecydowaną większość zawodników. W składzie Widzewa na pewno nie pojawią się przechodzący rehabilitację Jurijs Żigajevs, kontuzjowany Igor Alves oraz skłócony z klubem Sebastian Madera. Pod znakiem zapytania stoi występ narzekającego na drobny uraz Souhaiela Ben Radhii oraz Mariusza Stępińskiego, który wrócił z obozu reprezentacji do lat 17 dopiero w czwartek. Trener Podbeskidzia, Robert Kasperczyk, zapowiedział z kolei, że w sobotę przeciwko łodzianom zagra skład dobrze znany z rundy jesiennej. - Skład w ostatnim sparingu był bardzo zbliżony do tego, w jakim kończyliśmy rundę jesienną. Ta jedenastka zawodników zaskoczyła wówczas, więc wydaje mi się, że nie należy tutaj robić jakiejś rewolucji - powiedział przed meczem z Widzewem trener Kasperczyk. Nie w pełni sił są jednak Liran Cohen i Mierzejewski. Najgorzej sytuacja wygląda z Mariuszem Sachą oraz Sławomirem Cienciałą. Obaj wciąż nie wyleczyli swoich kontuzji. Pierwszy z nich narzeka na uraz mięśnia dwugłowego, natomiast Cienciała doznał kontuzji kolana przed wyjazdem zespołu na zgrupowanie do Grodziska Wielkopolskiego.

Piłkarze łódzkiego Widzewa nie należą do gościnnych. Podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego stracili u siebie ostatniego gola 14 października 2011 w meczu z ŁKS-em przegranym 0:1. Była to zarazem jedyna porażka czerwono-biało-czerwonych na swoim stadionie w rundzie jesiennej. Do Łodzi przyjeżdżają jednak piłkarze, którzy byli w stanie ograć na wyjeździe mistrza Polski, Wisłę Kraków, 1:0 oraz aktualnego wicelidera, Legię Warszawa, 2:1. - Już na początku rundy mówiłem, że to nie jest słaby beniaminek i nie można go lekceważyć. Podbeskidzie pokazało to w kilku meczach na jesieni. Jest to drużyna groźna. - komplementował sobotniego rywala trener Mroczkowski.

W dotychczasowym jedynym meczu obu zespołów w rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy, który miał miejsce w Bielsku-Białej, piłkarze Widzewa zremisowali bezbramkowo z zawodnikami Podbeskidzia. Do sześciu pojedynków między tymi drużynami doszło w I lidze. Bielszczanie nie wygrali ani jednego z tamtych spotkań, trzy razy remisując i trzykrotnie przegrywając.

Sobotni mecz odbędzie się w trudnych warunkach pogodowych. Gospodarze wspólnie z kibicami odśnieżali w piątek płytę boiska, aby jak najlepiej przygotować murawę na sobotnie spotkanie. Trener łodzian ma jednak obawy co do przebiegu tego starcia. - Obawiam się, że aura spowoduje, że jutro na meczu będziemy mieć bardzo trudne warunki. Na pewno chciałbym, żeby mecz odbył się w normalnych warunkach, które są bezpieczne dla piłkarzy. Zdarzają się sytuacje, że zawodnicy przygotowują się całą przerwę, by potem wyjść na boisko w takiej sytuacji, jak obecna, co nie zawsze kończy się dobrze - powiedział przed meczem Mroczkowski. Czy niepokoje szkoleniowca Widzewa okażą się słuszne? Czy Podbeskidzie sforsuje żelazną defensywę łodzian? Aby poznać odpowiedzi na te pytania zapraszamy na relację z tego spotkania.

Widzew Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała / sob. 18.02.2012 godz. 13:30
RELACJA ONLINE

Przewidywane składy drużyn:

Widzew: Mielcarz - Bartkowski, Bieniuk, Ukah, Dudu - Ostrowski, Panka, Pinheiro, Abbes, Kaczmarek - Oziębała.

Podbeskidzie: Zajac - Sokołowski, Konieczny, Dancik, Król - Łatka, Nather - Ziajka, Rogalski, Patejuk - Demjan.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).

Zamów relację z meczu Widzew Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała
Wyślij SMS o treści SF PODBESKIDZIE na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Widzew Łódź - Podbeskidzie Bielsko-Biała
Wyślij SMS o treści SF PODBESKIDZIE na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (0)