Lider silny jak jesienią? - zapowiedź meczu Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Lider wraca do gry! Piłkarze Śląska Wrocław na nowym Stadionie Miejskim rywalizować będą z chorzowskim Ruchem. Jak rozpocznie Śląsk? Czy wrocławianie utrzymali znakomitą formę z rundy jesiennej? Niebieskich wicemistrzowie Polski lekceważyć nie mogą.

Czas już wybudzić się z zimowego snu i powrócić do normalnej, ligowej polskiej rzeczywistości. Fani Śląska na ten moment czekali z utęsknieniem. Ich ulubieńcy rok 2011 zakończyli na pierwszym miejscu w tabeli i mają czteropunktową przewagę nad warszawską Legią.

Śląsk zimą się nie osłabił, a nawet wzmocnił. - Mogę powiedzieć, że dwaj piłkarze, którzy się u nas pojawili w styczniu, są wzmocnieniem zespołu. To nie są uzupełnienia składu. Wszystko wskazuje na to, że obydwaj będą brani pod uwagę przygotowując skład meczowy na Ruch Chorzów - wyjaśnił Orest Lenczyk, opiekun wrocławskiego Śląska. Ci dwaj zawodnicy to boczny obrońca Patrik Mraz i ofensywny pomocnik Dalibor Stevanović.

Jak przeciwko Ruchowi Chorzów zagra Śląsk? Tego nie wie nikt. "Oro Profesoro" na pewno przygotuje coś, co będzie miało zaskoczyć rywala. Sam szkoleniowiec już wcześniej zapowiadał, że chce zmienić styl gry zespołu. - Wiele zrobiliśmy w tym kierunku, aby nie grać tylko schematem: podanie do boku i dośrodkowanie. Poświęciliśmy wiele gier do konstruowania ataku pozycyjnego. Uważam, że z drużynami, które grały na dobrym poziomie, wyglądało to - nie zapeszając - obiecująco - wyjaśnił opiekun WKS-u. Ciężko jednak w tej chwili wydedukować na jakiego piłkarza zdecyduje się ten trener.

Wiadomo jednak na pewno, że wrocławianie bardzo chcieliby odnieść zwycięstwo. Każda kolejna wygrana przybliża ich bowiem do mistrzostwa Polski, tak upragnionego zarówno przez trenera, piłkarzy, jak i fanów Śląska. - Czeka nas jeszcze trzynaście spotkań w których może się wiele wydarzyć. Będzie bardzo bolało, jak nie zostaniemy mistrzem Polski. Z pewnością będzie bardzo bolało - podkreśla szkoleniowiec. W drużynie Śląska prawie wszyscy piłkarze są zdolni do gry. Jedynym, którego zabraknie, jest Waldemar Sobota. On musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. - Mówi się jednak trudno - trzeba się z tym pogodzić i odcierpieć swoje. Po Ruchu będę ponownie do dyspozycji trenera - wyjaśnia piłkarz. Na kartki uważać musi także Dariusz Pietrasiak. Każde kolejne napomnienie wyeliminuje go z udziału w potyczce z Legią Warszawa.

Kibice Śląska znów chcą zobaczyć swoich ulubieńców w akcji
Kibice Śląska znów chcą zobaczyć swoich ulubieńców w akcji

Najbliższym przeciwnikiem wicemistrzów Polski będzie chorzowski Ruch - Ruch, który w tabeli także jest wysoko. - Ruch, który miał się osłabiać, wcale nie jest osłabiony, a utrzymał tych zawodników. Z pewnością trener Fornalik utrzyma ich dyspozycję, ich formę. Zapowiada się mecz, a z pewnością nie spacerek. Nie brałbym tego pod uwagę, że dwa poprzednie spotkania z nimi wygraliśmy - podkreśla doświadczony trener Śląska.

Chorzowianie zimą pozyskali choćby Andrzeja Niedzielana. - Jeszcze 2-3 tygodnie i dopiero wtedy będzie w pełni formy - stwierdza Waldemar Fornalik. Chorzowianie w ataku mają jednak kim straszyć. We Wrocławiu zdają sobie z tego sprawę. Przeciwko Śląskowi w zespole Niebieskich zabraknie Marka Szyndrowskiego i Marka Zieńczuka. Oni, podobnie jak i Sobota, muszą pauzować za nadmiar żółtych kartek. Pewny miejsca w osiemnastce meczowej może być za to Czech Tomas Josl. - Po dobrze przepracowanej zimie Josl zbliżył się do składu i jest brany pod uwagę przy jego ustalaniu - wyjaśnia Waldemar Fornalik, który na bocznej flance może postawić również na Igora Lewczuka bądź Łukasz Burligę.

Spotkanie na nowym Stadionie Miejskim we Wrocławiu odbędzie się bez udziału zorganizowanej grupy fanów gości. Na kibiców, którzy zdecydują się obejrzeć mecz z trybun ponad 40-sto tysięcznej areny czekają jednak niespodzianki. O tym więcej tutaj. Fani na stadion będą mogli się także darmową komunikacją miejską.

W sobotę na pewno zapowiada się ciekawe spotkanie. Śląsk ostatnio wygrywał z Ruchem, ale wcale nie musi być tak i teraz. Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów

/ sob. 18.02.2012 godz. 18.00

Przewidywane składy:

Śląsk Wrocław: Kelemen - Celeban, Piatrasiak, Fojut, Mraz - Kaźmierczak, Elsner - Mila, Stevanović, Cetnarski - Diaz.

Ruch Chorzów: Pesković - Djokić, Grodzicki, Stawarczyk, Josl - Smektała, Malinowski, Straka, Janoszka - Jankowski, Piech

Sędzia: Paweł Gil (Lublin).

Zamów relację z meczu Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów Wyślij SMS o treści SF RUCH na numer 7303 Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów Wyślij SMS o treści SF RUCH na numer 7101 Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
paawloo123
18.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No mam nadzieję (z całym szacunkiem do super kibiców z Wrocławia i drużyny) że wygra Ruch.Jestem za nim od początku sezonu i widzę,że Chorzowiania mają zespół godny walki o eliminacje do LE.Maj Czytaj całość
avatar
Remle
18.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Śląsk musi wygrać, a Ruch po zapewnieniu sobie prawie ligowego bytu nic nie musi. Wszystko co wywalczą powyżej szóstego miejsca będzie dużym sukcesem tej drużyny, którą wszyscy przed sezonem sk Czytaj całość
avatar
Peters
18.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To bedzie cieżki mecz ale mam nadzieje ze 3pkt zostana we Wrocławiu :)