Środa w gr. zachodniej II ligi: Samuel Eto'o zagra przeciwko Miedzi Legnica

Powoli dobiegają końca przygotowania II-ligowców przed wznowieniem wiosennych zmagań. Jako jedni z nielicznych na zagraniczne zgrupowanie udali się gracze Miedzi Legnica.

To ewenement w II-ligowych klubach, gdzie zazwyczaj nie przelewa się z pieniędzmi. Na obozie w Turcji podopieczni Bogusława Baniaka zmierzą się m. in z ekipą trenera...Guusa Hiddinka, czyli sławną już Anżi Machaczałka, gdzie grają takie gwiazdy światowej piłki jak Samuel Eto i Roberto Carlos. Drugim rywalem będzie Sowietow Samara.

- Oba rosyjskie kluby do Turcji przyjechały w 40-osobowych składach. Jest tam po kilku trenerów, będą mocno rotować składem. Pamiętam, że pewnego razu przy okazji mojego pobytu w Turcji trzy różne zespoły Anży grały jednocześnie sparingi. A jeśli spotkaniu przypatrywałby się słynny Hiddink, to dla moich zawodników byłoby to fajną przygodą - ocenia dla Polska The Times trener Miedzi, Bogusław Baniak.

Zupełnie inne zmartwienia ma szkoleniowiec Chojniczanki, Grzegorz Kapica. Opiekun żółto-czerwonych był zmuszony odwołać zaplanowany środowy sparing, bo do dyspozycji miał zaledwie czternastu zawodników. Pozostałych dopadły przerożne kontuzje i urazy.

- Dopadło nas sporo drobnych, ale uciążliwych kontuzji. Są to raczej niegroźne urazy, ale postanowiłem odwołać sparing z Jeziorakiem i dać zawodnikom trochę czasu na dojście do siebie. Takie rzeczy się zdarzają, szczególnie w tak długim okresie przygotowań. Na pewno te kontuzje nie będą rzutowały na formę zawodników w sezonie i mam nadzieję, że już za kilka dni zespół w pełnym składzie spotka się na treningu - podkreślił Kapica na łamach Gazety Pomorskiej.

Przed walką o awans do I ligi zbroi się beniaminek z Głogowa. Kontakty z Chrobrym obowiązujące do 2014 roku podpisali Damian Celuch i Rafał Miazgowski. Obaj zawodnicy dotychczas grali w niższych klasach rozgrywkowych i będą raczej uzupełnieniem kadry rewelacyjnego jesienią beniaminka II ligi.

O tym samym myśli również Jarota Jarocin. Dlatego od wtorku na testach przebywa pomocnik Jagiellonii, Bartłomiej Pawłowski. 20-letni napastnik ma za sobą grę także w GKS Katowice, ŁKS Łódź oraz Promieniu Opalenica. Ostatnie pół roku spędził właśnie na boiskach I ligi, ale nie mógł się przebić na stałe do podstawowego składu "Gieksy".

Źródło artykułu: