Bułgarski pomocnik Lecha Poznań Aleksandyr Tonew w środowym towarzyskim spotkaniu z Węgrami zanotował swój drugi występ w narodowych barwach. 22-latek wszedł do gry w 46. minucie i zapadł w pamięci kibiców zmarnowaniem sytuacji sam na sam z Adamem Bogdanem.
Jednak więcej w tym zasługi węgierskiego bramkarza Bolton Wanderers niż winy pomocnika Kolejorza. Interwencja Bogdana została uznana jedną najlepszą obroną środowych spotkań międzynarodowych: [dailymotion=xp4xyh]
no wszystko piekne,ale ja nie chodze tam gdzie mozna w ryj dostac ogladajac nawet siedemdziesiata druzyne w rankingu FIFA
Boss
29.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Solidnie go wyleczył;) Dobrze jednak, że mamy w lidze coraz więcej reprezentantów, nawet jeśli nie są to narodowości z piłkarskiego topu, to jednak powolutku poziom naszej ligi rośnie. Mamy pieCzytaj całość
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką