Czy Sokół zatrzyma Pelikana? - zapowiedź meczu Sokół Aleksandrów Łódzki - Pelikan Łowicz

Cel Pelikana przed sezonem 2008/2009 był jasny: walka o awans do I ligi. Po dwóch pierwszych meczach biało-zieloni mają komplet punktów i są samodzielnym liderem rozgrywek. W środę odbędzie się trzecia seria spotkań. Podopieczni Bogdana Pisza rozegrają swój pierwszy mecz wyjazdowy. Ich rywalem będzie drużyna, która na własnym obiekcie jest niezwykle groźna - Sokół Aleksandrów Łódzki.

Sokół rozegrał do tej pory dwa mecze i ma na swoim koncie trzy punkty, co plasuje go na szóstym miejscu w ligowej tabeli. Piłkarze z Aleksandrowa Łódzkiego dobrze zainaugurowali rozgrywki wygrywając spotkanie z Sandecją Nowy Sącz 2:0. Wynik nie oddaje jednak tego co działo się na murawie. Piłkarze z Małopolski mieli momentami przytłaczającą przewagę, jednak nie potrafili jej wykorzystać. W pewnym momencie przez 30 minut gry gospodarze nie byli w stanie opuścić własnej połowy. W 2. kolejce spotkań Sokół rozgrywał już mecz na wyjeździe i nie wypadł tak dobrze. W Wolbromiu w starciu z miejscowym Przebojem był tylko tłem dla zespołu gospodarzy, który zaaplikował im aż cztery bramki. Zielono-biali odpowiedzieli na to tylko jednym trafieniem.

Pelikan po dwóch spotkaniach ma komplet punktów i jest samodzielnym liderem II ligi gr. wschodniej. Trener Bogdan Pisz nie ukrywa, że styl gry jego podopiecznych nie zadowala go w pełni, ale zaznacza, że z czasem wszystko będzie wyglądało znacznie lepiej. W wyjściowej jedenastce, w porównaniu z dwoma ostatnimi meczami, nie powinno być żadnych zmian. Co prawda nie dawno kontrakt z klubem podpisał doświadczony obrońca Tomasz Augustyniak, ale nie jest on jeszcze gotów do gry w wyjściowym składzie. Kibice biało-zielonych z pewnością będą liczyć na napastnika Radosława Stencla, który zdobył do tej pory dwie bramki dla Pelikana. Z kolei pomocnik Dariusz Kozubek nie ukrywa, że rywal będzie wymagający. - Sokół to jest zespół własnego boiska. Groźnie wykonuje stałe fragmenty gry. Ma w przodzie kilku groźnych zawodników, którzy dobrze grają głową. Grają głównie z kontry i liczą na stałe fragmenty gry - dokonał krótkiej analizy rywala.

Z pewnością Pelikan wystąpi w roli faworyta. Mecz zapowiada się jednak na bardzo wyrównany i ewentualna porażka albo remis Ptaków z pewnością nie będą dobrą oznaką, ale nie powinny też specjalnie dziwić. W Łowiczu działacze zaznaczają, że po czterech pierwszych spotkaniach chcieliby mieć na koncie 12 punktów. Mecz Sokół Aleksandrów Łódzki - Pelikan Łowicz rozpocznie się w środę o godzinie 17:00.

Przewidywany skład Pelikana: Ludwikowski - Pastuszka, Michalski, Czerbniak, Bojaruniec - Cichoń, Wilk, Łochowski, Kozubek - Grzelczak, Stencel.

Źródło artykułu: