Pomocnik GieKSy nie zagra do końca sezonu

Skrzydłowy GKS Katowice, Grzegorz Goncerz bieżący sezon na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy może już spisać na straty. Waleczny zawodnik w przyszłym tygodniu podda się bowiem zabiegowi, który wyłączy go z gry do końca sezonu.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

Przez większość rundy jesiennej Grzegorz Goncerz na boiskach I ligi występował na środkach przeciwbólowych. W listopadzie skrzydłowy GKS Katowice przeszedł zabieg złamanej kości śródstopia, która została zespolona specjalną śrubą. Dziś z tym narzędziem w stopie piłkarza są problemy.

- Po konsultacjach z doktorem Krzysztofem Fickiem doszliśmy do wniosku, że konieczny będzie kolejny zabieg. Odbędzie się on we wtorek - wyjaśnia gracz drużyny z Bukowej.

Śruba zamontowana w piątą kość śródstopia Goncerza wysunęła się nadto, zupełnie nie spełniając swojej roli. - Rzadko się to zdarza, ale mnie się to zdarzyło. Sezon jest dla mnie skończony. Ten rok nie zaczął się dla mnie dobrze, ale co zrobić? Do rundy wiosennej przygotowywałem się ciężko przez wiele miesięcy, a dziś zapadła decyzja, że nic z tego nie będzie - bezradnie rozkłada ręce skrzydłowy katowiczan.

Jesienią Goncerz wystąpił w piętnastu meczach ligowych GieKSy, zaliczając też jeden występ w rozgrywkach Pucharu Polski. Wcześniej 24-letni pomocnik reprezentował m.in. barwy Górnika Zabrze, Kmity Zabierzów i Ruchu Chorzów.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×