Środa w Premiership: Arsenal wierzy w mistrzostwo, Ljungberg odszedł z WHU

Ljungberg rozwiązał kontrakt z Młotami

Na nic zdały się szumne zapowiedzi Frederika Ljungberga oraz działaczy West Ham United. Obie strony utrzymywały, że są szczęśliwe z możliwości współpracy ze sobą, a tymczasem w środę rozwiązały kontrakt za porozumieniem stron.

Młoty chciały pozbyć się 31-letniego Szweda, który zarabiał krocie na Upton Park, a nie grał zbyt wiele i przede wszystkim nie na tyle dobrze, by działacze byli z niego zadowoleni. Z kolei sam Ljungberg także nie chciał już występować w WHU.

Wreszcie obie strony doszły do porozumienia w kwestii rozwiązania kontraktu i Ljungberg może związać się z innym klubem. Spekuluje się, że podpisze umowę z AS Romą.

Zuberbuhler w Fulham

Pascal Zuberbuhler podpisał roczny kontrakt z Fulham Londyn. Ostatnio występował w Neuchatel Xamax, gdzie chciał przygotować się do mistrzostw Europy. 37-letni golkiper zagrał na nich tylko jeden mecz broniąc w spotkaniu z Portugalią.

Zuberbuhler jest trzecim bramkarzem, który trafił do Fulham podczas tego okienka transferowego. Wcześniej kontrakty z The Cottagers podpisali Mark Schwarzer oraz David Stockdale.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że podpisałem umowę z Fulham. Spędziłem już trzy tygodnie z tym zespołem i mogę powiedzieć, iż mamy bardzo dobry skład. Przyszedłem tutaj, aby osiągnąć sukces - powiedział Pascal Zuberbuhler.

Arca nie zagra kilka tygodni

Julio Arca, piłkarz Middlesbrough, nie zagra przez sześć tygodni. Argentyńczyk doznał kontuzji nogi w przedsezonowym meczu z Hibernian i jego udział w pierwszych spotkaniach Premiership jest wykluczony.

Arca powinien wrócić do gry w połowie września, ale jest to duża strata dla Garetha Southgate'a, ponieważ menedżer Boro miał wystawiać Argentyńczyka od pierwszej minuty. Teraz będzie musiał zmienić plany.

Partnerem w pomocy Gary'ego O'Neila będzie Mohammed Shawky lub nowy nabytek klubu, Didier Digard.

Shittu wzmocnił Bolton

Bolton Wanderers wzmocnił się w środę nowym zawodnikiem. Kontrakt z Kłusakami podpisał Danny Shittu, który do tej pory występował w Watfordzie. Do wiadomości publicznej nie podano kwoty, za jaką Nigeryjczyk przeszedł na Reebok Stadium.

Jeszcze niedawno wydawało się, że Shittu zagra w Glasgow Rangers, ale nie dogadał się w kwestii indywidualnego kontraktu. Takich problemów nie miał, gdy rozmawiał z Boltonem. Z tym klubem podpisał trzyletni kontrakt, a według mediów kosztował Kłusaków dwa miliony funtów.

Pozyskanie Shittu przez Bolton jest złą wiadomością dla Jarosława Fojuta, który także jest środkowym obrońcą i będzie miał mniejsze szanse na grę w pierwszym składzie.

Tygrysy nie negocjują z Czarnymi Kotami

Roy Keane, menedżer Sunderlandu, zdementował informacje, które mówiły, że Hull City złożyło propozycję kupna Michaela Chopry. Tygrysy są ponoć zainteresowane tym zawodnikiem, ale do żadnego kontaktu między klubami nie doszło.

Chopra może nie mieć miejsca w składzie Sunderlandu w nadchodzącym sezonie, a w Hull mógłby liczyć na grę nawet w pierwszej jedenastce.

Keane poinformował także, że Rade Prica znalazł się na celowników kilku klubów ze Skandynawii i być może opuści Stadium of Light, ale na zasadzie wypożyczenia.

Jeszcze trzech piłkarzy w Newcastle

Jeszcze trzech nowych piłkarzy chce ściągnąć przed zakończeniem okienka transferowego Kevin Keegan, menedżer Newcastle United. Na pierwszych miejscach listy życzeń szkoleniowca Srok znajdują się środkowi obrońcy.

Fabricio Coloccini oraz Philippe Senderos wkrótce mogą zostać piłkarzami Newcastle, a już wcześniej kontrakty z tym zespołem podpisali: Jonas Gutierrez, Danny Guthrie i Sebastien Bassong.

- Chciałbym jeszcze wzmocnić skład. Jestem pewny, że uda nam się pozyskać dwóch, może trzech piłkarzy - powiedział Kevin Keegan.

Theo Walcott: Możemy zdobyć mistrzostwo

Zdaniem Theo Walcotta, Arsenal Londyn ma dużą szansę na zdobycie mistrzostwa Anglii. Reprezentant Synów Albionu wierzy w potencjał Kanonierów i uważa, że jeśli on i jego koledzy są w formie, to mogą wygrać z każdym.

- Jeśli my wszyscy będziemy wierzyć w swoje umiejętności i w nasz zespół, to jesteśmy w stanie wygrać ze wszystkimi. Wszystko jest w naszych głowach. Ja chciałbym już w pierwszym meczu zdobyć bramkę, żebym od początku miał dobre samopoczucie i luz w grze - powiedział Theo Walcott.