Łukasz Piszczek spisał się w pojedynku z Werderem na miarę oczekiwań. "W porównaniu z meczem z Augsburgiem wypadł bardzo dobrze. Harmonijnie współpracował na prawym skrzydle z Błaszczykowskim. Wykonał ogromną pracę w defensywie" - komentują dziennikarze RevierSport. 26-latek został pochwalony za znakomitą interwencję z 50. minuty, która uchroniła Borussię Dortmund przed utratą gola.
Jakubowi Błaszczykowskiemu tym razem powiodło się nieco słabiej, co nie oznacza, że "Kuba" rozczarował. Kapitana biała-czerwonych wyróżniono za rozpoczęcie akcji, po której jedynego gola zdobył Shinji Kagawa, dokładne podania do "Lewego" w 26. minucie oraz Kagawy w 46., a także powstrzymywanie bremeńczyków w obronie.
Robert Lewandowski w ocenie RevierSport był najsłabszym ogniwem drużyny Juergena Kloppa. "Mocno się angażował, ale tak jak w ostatnich tygodniach brakowało mu umiejętności wykończenia akcji i szczęścia w sytuacjach podbramkowych. Tak było przy strzale z 26. minuty oraz w 56., gdy jego uderzenie przeszło nad bramką" - przekonują żurnaliści. "Wiódł prym przy wyprowadzaniu kontrataków" - zauważa jednak Sportal. Najlepsi w BVB byli tym razem Mats Hummels, Ilkay Gundogan oraz Kagawa.
WIĘCEJ O MECZU BORUSSIA - WERDER ->>>
Czwarty z Polaków, który wystąpił w sobotę w Bundeslidze, Eugen Polanski, spisał się beznadziejnie. Sportal przyznał mu "5", a Bild "4". Środkowy pomocnik Mainz został zmieniony już w 56. minucie. "Miał mnóstwo niedokładnych podań, a poza tym nie budował gry swojej drużyny" - oceniają krytycznie dziennikarze.
Oceny Polaków z BVB kolejno od Bildu, RevierSport i Sportalu ("1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki):
Łukasz Piszczek - "3", "2.5", "2.5"
Jakub Błaszczykowski - "4", "3", "3"
Robert Lewandowski - "4", "3.5", "3.5"