Do szpitala w Cracovii dołączył Hosek

Los rzuca kłody pod nogi trenerowi Cracovii Tomaszowi Kafarskiemu. W ostatnim meczu ze Śląskiem Wrocław (0:3) szkoleniowiec Pasów nie mógł skorzystać z czterech podstawowych zawodników, a po spotkaniu grono to tylko się powiększyło.

W tym artykule dowiesz się o:

Już kiedy 6 marca Kafarski objął stery Cracovii, nie mógł zobaczyć w treningu Arkadiusza Radomskiego, Aleksandra Suworowa i Aleksejsa Visnakovsa, a po jego pierwszym meczu z Łódzkim Klubem Sportowym na uraz kolana narzekał Saidi Ntibazonkiza. Cała czwórka w minionym sezonie i jesienią bieżących rozgrywek miała pewne miejsce w wyjściowym składzie Pasów.

Teraz list kontuzjowanych poszerzyła się o Jana Hoska. Czeski stoper podczas niedzielnego spotkania ze Śląskiem Wrocław źle stanął na murawę po wyskoku do "główki" i jeszcze przed przerwą musiał zejść z boiska. Kiedy był opatrywany za linią boczną i Pasy grały w "10", Śląsk zdobył gola na 0:3, który odebrał krakowianom resztki złudzeń na korzystny rezultat.

W poniedziałek czeski stoper przeszedł badania, które wykazały uszkodzenie jednego z więzadeł w stawie kolanowym. Czekają go trzy, cztery tygodnie przerwy w treningach.

Komentarze (1)
avatar
Remle
19.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to dobrze, może szansę dostaną Polacy. Widać po Stebleckim, że może ma małe doświadczenie ligowe, ale ma ciąg na bramce czego nie można powiedzieć o 3/4 zespołu Cracovii. A na pewno łatwiej zas Czytaj całość