Piątek w Bundeslidze: Barrios zarobi krocie w Chinach, Bayern i BVB powalczą o obrońcę

Bild sugeruje, że w Bundeslidze istnieje problem z rasizmem. Potwierdzają to słowa Mame Dioufa. Bayern zaprzeczył, jakoby starał się o pozyskanie Claudio Pizarro. Juergen Klopp jest zainteresowany sprowadzeniem pomocnika Greuther Fuerth.

Barrios zarobi krocie w Chinach

W czwartek Bild poinformował, że Lucas Barrios w przyszłym sezonie będzie występował w chińskim Guangzhou Evergrande FC. Dziennikarze są przekonani, że na decyzję Paragwajczyka wpływ miały zarobki. Obecnie 27-latek otrzymuje w Dortmundzie rocznie 2,5 mln euro. Tymczasem w Chinach, gdzie podpisze czteroletni kontrakt, za każdy sezon zarobi 6,7 mln euro!

- Przedstawiliśmy nasze warunki. Jeśli zostaną one zrealizowane, spełnimy życzenie zawodnika - potwierdza Hans-Joachim Watzke. Co ciekawe, Barrios nie będzie najlepiej opłacanym zawodnikiem w Evergrande - sprowadzony w 2011 roku Argentyńczyk Dario Conca inkasuje 8 mln euro rocznie. Niedawno BVB złożyło ofertę kontraktu Robertowi Lewandowskiemu z zarobkami w wysokości 1,5 mln euro za sezon...

Bayern i BVB powalczą o Kirchhoffa

Bild donosi, że Jan Kirchhoff znalazł się na celowniku Bayernu i Borussii. FSV Mainz żąda za swojego środkowego obrońcę, który występuje w młodzieżowej reprezentacji Niemiec, 5 mln euro. - Jak dotąd nie pojawiła się żadna oferta. Dochodzą do nas jednak głosy o zainteresowaniu niektórych klubów - zdradza menedżer zespołu Christian Heidel.

- Dla mnie obecnie liczy się tylko Mainz 05 i to ten klub jest moim pierwszym partnerem do rozmów - zapewnia 21-latek, którego jednym z atutów jest wzrost - mierzy aż 194 centymetry. Poza finalistami Pucharu Niemiec zainteresowanie Kirchhoffem wyrażając Bayer, Schalke, Werder oraz Gladbach.

Bundesliga ma problem z rasizmem?

Taką tezę stawia Bild po tym, jak Kevin Grosskreutz miał zwrócić się, według twierdzeń zawodników Greuther Fuerth, z rasistowskimi słowami w kierunku Geralda Asamoaha. Ostatecznie dochodzenie nie zostanie wszczęte przez niemiecką federację z powodu braku dowodów, ale...

- W zeszłym sezonie zostałem nazwany na boisku czarnym dupkiem - skarży się Daniel Williams z Hoffenheim. - Mnie takie coś jeszcze nigdy nie spotkało - zapewnia natomiast Dennis Aogo z HSV. - Przeciwnicy cały czas próbują zniszczyć mnie na boisku i nieustannie powtarzają tego typu rzeczy. Ja się jednak tym nie przejmuję. Bóg stworzył mnie czarnym i jestem z tego dumny - przekonuje nowy nabytek Hannoveru, Mame Diouf.

Tanner zdymisjonowany, kto go zastąpi?

- Wraz z radą doszliśmy do przekonania, że to będzie najlepsze rozwiązanie - powiedział po zwolnieniu dyrektora sportowego 1899 Hoffenheim Ernsta Tannera sponsor i twórca sukcesów Wieśniaków, Dietmar Hopp. Tanner pracował na Rhein-Neckar Arena przez ostatnie 3 lata. Teraz jego obowiązki przejmie do końca sezonu trener Markus Babbel. To jednak tylko rozwiązanie tymczasowe - kandydatami na nowego menedżera są Gordon Stipić i były dyrektor Schalke Andreas Mueller.
 
Pizarro nie trafi do Monachium

Dyrektor sportowy Bayernu zaprzeczył, jakoby jego klub był zainteresowany pozyskaniem Claudio Pizarro. - Jego temat nie istnieje. Wiemy, że dla Werderu jest bezcenny i gra świetnie, ale nie interesujemy się nim - oznajmił Christian Nerlinger.

BVB sięgnie po Priba

DerWesten informuje, że Juergen Klopp chciałby sprowadzić do Dortmundu Edgara Priba, który rozegrał 120 minut w pojedynku Greuther Fuerth z Borussią w półfinale Pucharu Niemiec. 22-latek, który występuje na pozycji środkowego obrońcy, jest wyceniany na 1,5 mln euro. Szkoleniowiec BVB miał już prowadzić pierwsze rozmowy z agentem Priba.

Czerwona kartka Matipa anulowana

Sprawiedliwości stało się zadość - UEFA uznała, że Joel Matip niesłusznie otrzymał czerwoną kartkę w meczu z FC Twente i podjęła decyzję, by ją anulować. Dzięki temu Kameruńczyk będzie mógł wystąpić w ćwierćfinałowym dwumeczu z Athletic Bilbao. - To absolutnie słuszna, ale i odważna decyzja. UEFA nigdy wcześniej tak nie postąpiła - przyznał dyrektor sportowy Horst Heldt.

Didavi wróci do Stuttgartu

Bruno Labbadia podjął decyzję, że latem do Stuttgartu powróci Daniel Didavi, który obecnie przebywa na wypożyczeniu w Norymberdze (15 meczów, 3 gole). - Bardzo się z tego cieszę - przyznaje trener Die Schwaben. 21-letni pomocnik nie jest jednak zachwycony perspektywą gdy na Mercedes-Benz Arena. - Wiele razy mówiłem, że czuję się tutaj bardzo komfortowo i nadal chciałbym występować w FCN - zapewnia.

Źródło artykułu: