- Czasami w myślach wyobrażam sobie siebie w linii pomocy Interu. Czuję się wspaniale w Romie, ale to oczywiste, że komplementy padające z ust Manciniego bardzo mi się podobają. Jeśli chodzi o przyszłość, to nikt nie może wiedzieć, co przyniesie - powiedział młody reprezentant Włoch.
Aquilani jest wychowankiem Romy. Władze Giallorossich chciałyby zatrzymać zawodnika w szeregach klubu do końca kariery. Piłkarz nie może jednak narzekać na brak propozycji pracy. Jego usługami interesuje się wiele drużyn. Trener Interu - Roberto Mancini nie ukrywa, że chętnie widziałby w prowadzonym przez siebie zespole.
Umowa Aquilaniego z Romą wygasa w 2010 roku.