Radosław Majewski czeka na telefon od selekcjonera

Dzięki bramkom Polaka The Reds wygrali 3:0 i oddalili się od strefy spadkowej. - Hat-trick jest dla mnie ważny, ale ważniejsze są punkty i z tego cieszę się bardziej, ponieważ potrzebowaliśmy zwycięstwa - przyznał Majewski.

Angielscy dziennikarze przepytywali Majewskiego o ewentualne powołanie do reprezentacji Polski na Euro 2012. - Nie jestem pewien swojej szansy na złapanie się do kadry. Może selekcjoner ma już gotowy skład w głowie, ponieważ przez dłuższy czas nie grałem w klubie? Pozostaje mi gra na tym poziomie dla Forest. Jeśli widział mój hat-trick, to kto wie? Mój telefon teraz dzwoni, czuję wibrację w kieszeni. Może to on? - mówił w czasie rozmowy Majewski. - Byłoby fantastycznie zagrać w takim turnieju w ojczyźnie, przed rodziną i znajomymi. Dawno nie rozmawialiśmy. Mam nadzieję, że zadzwoni.