100 meczów Sochy w Śląsku

Piłkarze Śląska Wrocław w 2012 roku prezentują się słabo. Do tej pory w rozgrywkach ligowych wrocławianie wygrali jeden mecz - z Cracovią. Właśnie w tym spotkaniu w wyjściowym składzie WKS-u wyszedł Tadeusz Socha i pokazał się wówczas z bardzo dobrej strony. - Dostałem szansę, staram się ją wykorzystać i cieszyć się grą. Miałem w tej rundzie mało okazji ku temu i każdy mecz dla mnie jest ważny - mówił piłkarz.

Od tamtego spotkania minęło już trochę czasu, a Socha cały czas cieszy się zaufaniem Oresta Lenczyka. - Taki cel mam, żeby w tej rundzie do do końca sezonu zostać tym pierwszoetatowym zawodnikiem na prawej obronie - zaznaczał zawodnik.

Śląskowi w T-Mobile Ekstraklasa wiedzie się jednak źle. W minionej kolejce wicemistrzowie Polski przegrali w Warszawie z Polonią aż 0:3. Niedzielny mecz był jednak setnym spotkaniem Tadeusza Sochy w zespole WKS-u.

Socha jest jedynym wychowankiem w kadrze Śląska. W pierwszej drużynie zadebiutował w inauguracyjnym meczu sezonu 2007/08, kiedy WKS przegrał na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:3. Co ciekawe Socha - nominalny prawy obrońca - wystąpił w tym spotkaniu na pozycji defensywnego pomocnika. W 76. minucie został zmieniony przez Tomasza Szewczuka.

Od tego czasu wystąpił dokładnie w stu spotkaniach pierwszego zespołu. Złożyło się na to 12 pojedynków w II lidze, 71 w Ekstraklasie, 7 w Pucharze Polski, 4 w Lidze Europejskiej i 6 w nieistniejących już rozgrywkach o Puchar Ekstraklasy. Ze Śląskiem piłkarz wywalczył wicemistrzostwo Polski, Puchar Ekstraklasy oraz awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.

W najbliższą sobotę piłkarze Śląska na stadionie przy ulicy Oporowskiej rywalizować będą z PGE GKS-em Bełchatów. Czy wrocławianie w końcu zagrają tak, jak oczekują od nich ich kibice? Czy w wyjściowym składzie znajdzie się miejsce dla popularnego "Tadzia"? To czas już pokażę.