[tag=4947]Kamil Grosicki[/tag] po dwóch miesiącach nieefektywnych występów przypomniał o sobie w dobrym stylu. Polski skrzydłowy Sivassporu w niedzielnym meczu 1. kolejki play-off o awans do Ligi Europejskiej z Bursasporem (4:0) wpisał się na listę strzelców, zanotował asystę i miał udział przy jeszcze jednym golu swojego zespołu.
To 7. gol i 10. asysta Grosickiego w tym sezonie. W punktacji kanadyjskiej w zespole Sivassporu wyprzedza go tylko Michael Eneramo (12 bramek i 9 asyst), Erman Kilic ma taki sam dorobek (8 bramek i 9 asyst).
P.S. Niezły fryz :)