Niedziela w Bundeslidze: Bayern wyda 60 mln euro, żeby zdetronizować Borussię

Bayern wyda fortunę na wzmocnienia

- Mamy w naszej republice drużynę aktualnie od nas silniejszą i lepszą. Ten zespół nie został mistrzem przez przypadek, a po raz pierwszy w historii wywalczył dublet. To trzeba uszanować, zaakceptować i próbować tę sytuację skorygować - mówi Karl-Heinz Rummenigge, zapowiadając wzmocnienia Bayernu Monachium.

Bawarczycy nie wygrywają, wciąż zajmują tylko 2. miejsca, ale zarabiają ogromne pieniądze, zwłaszcza za udział w Lidze Mistrzów. Bild porównuje obecną sytuację do tej z 2007 roku, gdy FCB zakończyło sezon bez żadnego trofeum. Wówczas do Monachium sprowadzono za 62 mln euro Miroslava Klose, Francka Ribery'ego i Lukę Toniego. Teraz na razie pozyskano tylko Xherdana Shaqiriego, Dante i Toma Starke za łącznie około 17 mln euro.

Bild przekonuje, że szefostwo Bayernu jest gotowe przeznaczyć na wzmocnienia jeszcze ponad 40 mln euro. - Żeby ustabilizować naszą pozycję w Europie, potrzebujemy 19 albo 20 topowych zawodników - uważa Ribery. Dziennikarze twierdzą, że pozyskany zostanie nowy napastnik (być może Olivier Giroud) oraz środkowy pomocnik o stylu gry podobnym do Arturo Vidala.

Bendtner chce do BVB

Wszystko wskazuje na to, że temat transferu Nicklasa Bendtnera do Borussii Dortmund nie jest już tylko medialną spekulacją. Duński napastnik jednoznacznie przyznaje, że widzi siebie na boiskach Bundesligi. - Moją ambicją są występy w Champions League, a Niemcy mają znakomite kluby w tych rozgrywkach. Poza tym z tego co wiem w Niemczech są świetni kibice, więc definitywnie jest to interesujący kierunek - ocenia 24-latek.

- Teraz przede mną mistrzostwa Europy i na tym chcę się skupić - zapewnia Bendtner. Decyzja rosłego napastnika nie zapadnie więc z dnia na dzień, ale transfer nabiera coraz bardziej realnych kształtów, zwłaszcza że za gracza Arsenalu nie trzeba wydawać fortuny.

Dost o krok od Wolfsburga

Bild donosi, że transfer Basa Dosta do VfL Wolfsburg jest już pewny na 100 procent! Wilki zapłacą za autora 32 goli w zakończonym sezonie Eredivisie około 10 mln euro. 22-latek ma zastąpić Mario Mandzukicia, któremu Felix Magath dał wolną rękę w poszukiwaniach nowego pracodawcy. - Chcemy się wzmocnień dwoma, trzema albo czterema graczami tak, by wywalczyć awans do Europy - zdradza trener.
Kobiaszwili zawieszony na 2 lata?!

Czy Lewan Kobiaszwili już nigdy nie zagra w piłkę? Niewykluczone, że tak będzie, ponieważ Gruzinowi, który występuje w Bundeslidze od 14 lat (336 meczów ligowych!), grożą dwa lata zawieszenia. Powód? Atak na sędziego Wolfganga Starka podczas barażowego meczu z Fortuną.

- Lewan Kobiaszwili wycelował pięść z moją stronę. Uchyliłem się, a potem zostałem uderzony w tył głowy - relacjonuje arbiter, którego przed upadkiem z wysokich schodów uratowała balustrada. - Można sobie tylko wyobrazić, co mogło się wydarzyć - dodaje przestraszony Stark. Obecnie przeciwko 34-letniemu Kobiaszwiliemu dochodzenie prowadzi policja w Duesseldorfie. Hertha wydała już oficjalne oświadczenie, w którym przeprosiła Starka i Fortunę za zachowanie niektórych zawodników.
Wyprzedaż gwiazd w Kolonii?

Express informuje, że z powodu sporej dziury budżetowej działacze FC Koeln podjęli już decyzję, by pozbyć się kilku zawodników z najwyższymi zarobkami. Jako pierwszy na wylocie znalazł się Milivoje Novaković, który w minionych rozgrywkach nie grzeszył skutecznością. Sprzedany zostanie obecny kapitan Pedro Geromel (zainteresowanie wyraża Werder Brema) oraz pomocnik Sascha Riether, którego chce sprowadzić VfB Stuttgart. W drużynie Holgera Stanislawskiego nie będzie miejsca także dla Martina Laniga.

Kim Koziołki chcą wywalczyć awans do Bundesligi?  Koelner Stadt-Anzeiger wymienia nazwiska 10 utalentowanych nastolatków z drużyny juniorów (w tym Kacpra Przybyłki), którzy najprawdopodobniej przeniosą się do pierwszego zespołu. Poza tym FC przymierza się do wypożyczenia z Wolfsburga młodego napastnika, Sebastiana Poltera.

Hitzfeld porównuje Xhakę do "Schweiniego"

Ottmar Hitzfeld świetnie zna nowy nabytek Borussii M'gladbach z reprezentacji Szwajcarii. Jak słynny niemiecki trener ocenia Granita Xhakę? - Jest niezwykle dojrzały i ma ogromne umiejętności techniczne. Potrafi grać bardzo inteligentnie, świetnie czyta grę i odpowiednio reaguje na wydarzenia na boisku. Dostrzegam w nim podobieństwa do Schweinsteigera, gdy ten miał 18 lat i dołączył do pierwszej drużyny Bayernu - komplementuje 19-latka były szkoleniowiec BVB i Bayernu.

Kolejna wpadka Babela

Ryan Babel nie ma najlepszej passy. 25-latek został odstawiony przez Markusa Babbela na boczny tor, obraził sędziego, za co został ukarany (Holender stwierdził, że arbiter meczu z Herthą Torsten Kinhoefer był pod wpływem narkotyków), a Bert van Marwijk nie powołał go na EURO 2012.

Tym razem gwiazdor Wieśniaków znów podpadł swojemu pracodawcy, choć w mniejszym stopniu. Babel napisał na swoim Twitterze: "Ryan Donk wzmacnia defensywę Hoffenheim w przyszłym sezonie!!!". Kłopot w tym, że obrońca Club Brugge i przyjaciel Babela nie trafi na Rhein-Neckar-Arena. - To absolutnie na 100 procent nieprawda - skomentował wpis zawodnika trener, a Donk przedłużył właśnie kontrakt z belgijskim klubem...