Gdy okazało się, że doświadczony Szwed Andreas Isaksson opuści PSV Eindhoven, wszystko wskazywało na to, że Przemysław Tytoń nie będzie miał praktycznie konkurencji w drużynie, którą poprowadzi Dick Advocaat i która będzie występować w Lidze Europejskiej.
Trzeci zespół Eredivisie postanowił jednak pozyskać Boya Watermana - byłego bramkarza AZ Alkmaar i SC Heerenveen, który ostatnio występował w Alemannii Aachen. - Zawsze mówiłem, że chcę wrócić do Holandii i PSV mi to umożliwia. Zamierzam walczyć o to, by móc występować regularnie. Nie jest typem bramkarza, który godzi się z rolą rezerwowego - zapowiada 28-latek.
Zdaniem portalu voetbalprimeur.nl Waterman ma zająć miejsce Isakssona, który w minionym sezonie wziął udział w 33 spotkaniach (przy 20 występach Tytonia). Polaka ponownie czeka więc trudna walka o miano golkipera numer 1.