Zwycięstwo w przypadku gospodarzy może mieć bardzo ważne znaczenie. Płocczanie utrzymując 15. miejsce mogą pozostać na zapleczu ekstraklasy, gdy któraś z drużyn nie dostanie licencji na grę w I lidze.
W drużynie Wisły panuje fatalna atmosfera. Po porażce w Szczecinie oraz niepochlebnych komentarzach wygłaszanych przez Libora Palę, Nafciarze są rozbici psychicznie. Wielu piłkarzy nie widzi żadnych możliwości współpracy z czeskim szkoleniowcem. Słaba postawa i wysoka porażka zakończyła marzenia płocczan o sportowym utrzymaniu się w I lidze. Piłkarzy znad Tumskiego Wzgórza może jedynie uratować "zielony stolik".
- Musimy walczyć o honor, żeby w tym ostatnim spotkaniu wyjść z twarzą po tym słabym całym sezonie. Walczymy o to, żeby zająć 15. miejsce, bo dużo mówi się o tym, że licencji mogą nie dostać GKS Katowice, czy Ruch Radzionków - mówi obrońca Wisły, Łukasz Nadolski. Piłkarsko płocczanie kończący się sezon muszą spisać na straty.
Drużyna, której celem było zajęcie 10. miejsca w I lidze, nie spełniła oczekiwań zarządu jak i kibiców. Jaka będzie przyszłość Wisły? Wiele w tej kwestii zależy od właściciela klubu. - Musimy jeszcze poczekać, bo sezon w I lidze się nie skończył. Wisła ma do rozegrania ostatni mecz na własnym boisku z Wartą Poznań. Mam nadzieję, że piłkarze godnie pożegnają się z kibicami - mówi prezydent Andrzej Nowakowski.
Gospodarze, aby wygrać muszą zagrać poprawnie w defensywie. Szczególną uwagę Nafciarze muszą zwrócić na doświadczonego, wciąż niebezpiecznego Piotra Reissa. Zieloni przyjeżdżają do Płocka po trzy punkty. Chcą poprawić nieznacznie swoją pozycję w tabeli. Jak zapewniają podopieczni Czesława Owczarka o taryfie ulgowej dla płocczan nie ma mowy. - Chcemy dobrze zakończyć ten sezon i zwyciężyć - mówi trener Warty.
Warciarze chcą się zrewanżować Nafciarzom za porażkę na własnym stadionie z jesieni. - Jesteśmy też niezadowoleni z miejsca w tabeli, które zajmujemy. Wiadomo, że cele były zupełnie inne. Teraz chcielibyśmy zwyciężyć w Płocku, żeby zakończyć sezon jakimś miłym akcentem. Później przyjdzie czas na dalszą pracę, już w kierunku nowych rozgrywek - mówi Adrian Bartkowiak. Wielu piłkarzy będzie chciało udowodnić swoją przydatność do drużyny, ponieważ kończą im się kontrakty. Trener Owczarek nie przewiduję żadnych zmian w składzie. Na boisko w Płocku wybiegnie najmocniejszy zespół.
Wisła Płock - Warta Poznań / niedz. 27.05.2012 r. godz. 17.00
Przewidywane składy:
Wisła Płock: Kamiński - Jakubowski, Nadolski, Wyczałkowski, Petasz, Zembrowski, Matar, Ricardinho, Sekulski, Mosart, Biliński.
Warta Poznań: Słowik - Wichtowski, Mysiak, Bartkowiak, Kosznik, Ngamayama, Grzeszczyk, Foszmańczyk, Bereszyński, Reiss, Giel.
Sędzia: Dawid Piasecki (Słupsk).
Zamów relację z meczu Wisła Płock - Warta Poznań
Wyślij SMS o treści SF WARTA na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Wisła Płock - Warta Poznań
Wyślij SMS o treści SF WARTA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT