Rywale Śląska nie znają mistrza Polski

Mitar Peković, aktualnie zawodnik Buducnosti Podgorica, w przeszłości występował w Wiśle Płock. O Śląsku Wrocław z którym Czarnogórcy zmierzą się w eliminacjach do Ligi Mistrzów nie wie jednak dużo.

Artur Długosz
Artur Długosz

Piłkarze Śląska Wrocław w II rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów zmierzą się z Buducnostią Podgorica z Czarnogóry. Do pierwszego meczu dojdzie już 18 lipca. Najwięcej wiedzy na temat polskiego futbolu ma w klubie z Podgoricy Mitar Peković, który w latach 2005-07 występował w Wiśle Płock - informuje slaskwroclaw.pl.

Co ciekawe ten zawodnik zbyt dużo o drużynie z Wrocławia nie wie. - Kiedy grałem w Polsce, byli gdzieś w II lidze, ale odtąd pewni ludzie przynieśli wielkie pieniądze i z roku na rok są coraz silniejsi. Dokonali wielkiej rzeczy wyprzedzając Lecha czy Legię. Szanujemy ich, ale nie zamierzamy poddać się bez walki - mówi zawodnik.

Nasz futbol ceni on jednak wysoko. - Polska piłka nożna stoi na wysokim poziomie, fizycznie piłkarze są świetnie przygotowani, ale nie jest niemożliwym wygrać z nimi. Z pewnością nie mają nadludzkich umiejętności, mamy jakieś szanse - komentuje Peković.

Na razie nie wiadomo jednak, czy ten piłkarz zostanie w klubie na najbliższy sezon. Czarnogórcy przed potyczką z wrocławianami na razie ogółem się jednak osłabiają. - Dużą stratą jest odejście trenera Miodraga Radulovicia, ale z drugiej strony nasz nowy szkoleniowiec pracował przez poprzednie pół roku z nami, więc się dobrze znamy, teraz po prostu kontynuujemy drogę, którą obraliśmy przed rokiem - podsumował Peković.

Źródło: slaskwroclaw.pl

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×