- Z ataku mogę być zadowolony. Strzelenie trzech bramek rywalowi z T-Mobile Ekstraklasy to dobry prognostyk, zwłaszcza że mieliśmy jeszcze kilka innych sytuacji. Jednak defensywa spisała się słabo. Nie można tracić sześciu goli, to źle świadczy o grze obronnej całej drużyny, a nie tylko formacji. Powodem tak dużych strat były przede wszystkim błędy indywidualne. Bardzo ważne będzie wyeliminowanie tego problemu, bo jak widać przeciwnicy potrafią to wykorzystywać - powiedział Czesław Owczarek.
W ekipie zielonych doszło do wielu roszad, bowiem wciąż trwa selekcja. - W sobotę posłaliśmy do boju dwie różne jedenastki. Cały czas szukamy optymalnego ustawienia, zwłaszcza w defensywie. Przyglądamy się poszczególnym piłkarzom i tak będzie również w kolejnych meczach. Materiał poglądowy jest dobry, bo mamy solidnych przeciwników. Mam nadzieję, że uda się wyłonić graczy, którzy popełniają najmniej błędów, a wtedy wytworzy się wyjściowy skład - dodał opiekun zielonych.
W dotychczasowych sparingach poznaniacy grają bardzo otwarty futbol. Z Jarotą Jarocin zwyciężyli 5:2, zaś z KGHM Zagłębiem Lubin przegrali 3:6. To duża zmiana w stosunku do rundy wiosennej. Czy ta tendencja zostanie podtrzymana? - Zamierzam stawiać na kreatywność zawodników, zwłaszcza w przodzie. Musimy jednak być skuteczni i wykorzystywać jak najwięcej sytuacji. Poza tym trzeba popracować nad szybkim odbiorem piłki, a tu duże pole do popisu ma też obrona. Jednak nie ukrywam, że chciałbym, by mój zespół grał ofensywnie i widowiskowo - przyznał Owczarek.
Jednym z priorytetów I-ligowca jest ściągnięcie klasowego napastnika. Nadal trwa poszukiwanie odpowiedniego kandydata. - To nasz cel numer jeden jeśli chodzi o letnie okienko transferowe. Cały czas pracujemy nad obsadzeniem tej pozycji i aktualnie czekamy na odpowiedź jednego piłkarza. To solidna kandydatura - zawodnik ograny w I lidze, który bardzo by nas wzmocnił. Nazwiska na razie nie ujawnię, bo nic jeszcze nie jest załatwione. Jednak cała sprawa powinna się rozstrzygnąć na dniach - wyjaśnił trener.
Warta zakończyła już pierwszy etap przygotowań i teraz zajęcia będą nieco inne. - Przez dwa tygodnie pracowaliśmy dwa razy dziennie, szlifowaliśmy przede wszystkim motorykę. W najbliższym czasie skupimy się już na kwestiach czysto piłkarskich i będziemy zgrywać poszczególne formacje - zakończył Owczarek.
na Instagramie 
na Facebooku 
