2. Bundesliga silna jak nigdy wcześniej, trzej Polacy pewniakami do gry
W piątek rozpocznie się 39. sezon drugiej ligi niemieckiej. Rywalizacja zapowiada się arcyciekawie, ponieważ na starcie staną m.in. Hertha Berlin, FC Koeln i FC Kaiserslautern.
Z Kaiserslautern na rok pożegnał się Jakub Świerczok, który został wypożyczony do gliwickiego Piasta. W drużynie Franco Fody pozostał natomiast Ariel Borysiuk i powinien regularnie wybiegać w pierwszej jedenastce. Były zawodnik Legii w środku pola nie ma zbyt dużej konkurencji w ekipie Czerwonych Diabłów, a poza tym już wiosną udowodnił, że stać go na udane występy w lidze niemieckiej.
Trzeci z biało-czerwonych pewniaków to Grzegorz Wojtkowiak. Nowy nabytek TSV 1860 Monachium szybko przekonał do siebie sztab szkoleniowy i był filarem defensywy w sparingach. Ponieważ Lwy mają nieźle obsadzony środek obrony, były zawodnik Lecha najprawdopodobniej będzie grał na prawym boku.Polskich akcentów w 2. Bundeslidze będzie więcej. Na boisku mogą pojawić się Martin Kobylański (Energie Cottbus), Lukas Sinkiewicz, Christoph Dabrowski (obaj VfL Bochum) oraz David Blacha i Marcel Kandziora (obaj SV Sandhausen). Na celowniku SC Paderborn znajduje się natomiast Jarosław Lindner z IV-ligowego Holstein Kiel.
Rywalizacja zapowiada się niezwykle emocjonująco, ponieważ poza spadkowiczami i wzmocnionym TSV silne składy i mocarstwowe plany mają FC St. Pauli, Dynamo Drezno i Eintracht Brunszwik, a w powrót do Bundesligi po kilku latach celują MSV Duisburg i VfL Bochum.