- Myślę, że miną co najmniej 3-4 tygodnie zanim Ugo wróci do treningów z drużyną. Nie popadałbym jednak w hurraoptymizm, bo te kości muszą się zrosnąć a na przykładzie Dawida Plizgi wiemy, że nie zawsze przebiega to szybko. Ręka będzie unieruchomiona na przedramieniu tak, aby Ugo mógł się ruszać i nie wytracił tego co już wypracował. Czeka go zatem przede wszystkim wysiłek tlenowy, stacjonarny na dolne części ciała - poinformował na łamach oficjalnej strony klubu Marcin Popieluch, trener przygotowania fizycznego.
Przypomnijmy, że Jagiellonia Białystok zremisowała z Górnikiem Zabrze 1:1.
Źródło: jagiellonia.pl