Kamil Poźniak: Potrzebowałem zmiany otoczenia
Kamil Poźniak przed kilkoma tygodniami rozwiązał kontrakt z Lechią Gdańsk, który miał obowiązywać do 2016 roku. Obecnie jest na testach w Widzewie i liczy, że w Łodzi będzie kontynuował swoją karierę.
Radosław Mroczkowski jest już bliski zamknięcia kadry swojego zespołu, która już teraz liczy 26 zawodników. Przed byłym reprezentantem polskich młodzieżówek spore wyzwanie, gdyż musi okazać się lepszy od zawodników, którymi łodzianie obecnie dysponują. - Wszędzie jest konkurencja, przed którą nigdzie się nie ucieknie. Na pewno nie można powiedzieć, że będzie łatwo. Trzeba trenować i dawać z siebie maksimum możliwości - mówił.
Okienko transferowa zamyka się w najbliższy piątek, 31 sierpnia. Jednak nie dotyczy to zawodników bez klubu, takich jak Poźniak. Kiedy wyjaśni się przyszłość pomocnika? W tym tygodniu, czy podczas dwutygodniowej przerwy na mecze międzynarodowe? - Decyzja odnośnie mojej przyszłości zapadnie w środę, a najpóźniej w czwartek - przyznał. - Fajnie byłoby móc się komfortowo przygotowywać. Ekstraklasa ma już za sobą dwie kolejki, a kolejna odbędzie się za kilka dni. Chciałbym móc już grać. Zobaczymy, jak to wszystko wyjdzie - zakończył.