Legia w poszukiwaniu formy

Piłkarze Legii w środę dostali dzień wolny, aby mogli trochę odpocząć od piłki. W czwartek trenowali o nietypowej godzinie - 17.

Piotr Zarzycki
Piotr Zarzycki

Zaraz po treningu udali się na zgrupowanie, z którego wrócą w niedziele, prosto na mecz z Jagiellonią. Niemal do samego końca nie było wiadome gdzie Legia uda się na zgrupowanie. Okres wakacyjny nie sprzyja umieszczeniu sporej grupy piłkarzy w miejscu gwarantującym dobre warunki do treningu.Większość upatrzonych miejsc była już zajęta.

Na czwartkowych zajęciach Jan Urban nie miał do dyspozycji jedynie kontuzjowanych zawodników. Z meczów reprezentacyjnych powrócili już Roger, Jakub Rzeźniczak, Przemysław Wysocki oraz Maciej Rybus. Najprawdopodobniej do gry gotowy już w niedzielnym meczu z Jagiellonią będzie Edson, ale wątpliwe by zagrał po tak długiej przerwie w grze. Coraz lepiej czują się też Bartłomiej Grzelak i Dickson Choto.

Poza słabą formą, Legia może mieć jeszcze problemy pozasportowe. UEFA wszczęła postępowanie dyscyplinarne, w sprawie zachowania kibiców podczas meczu pucharowego z FK Moskwa. Na konferencji po tym meczu trener Rosjan Oleg Błochin zapowiadał złożenie wniosku w tej sprawie, i najwyraźniej słowa dotrzymał. Przypomnijmy, że Legia w obecnej edycji Pucharu UEFA gra dzięki zawieszeniu kary wykluczenia z pucharów, która została nałożona po ubiegłorocznym meczu w Wilnie. Europejska federacja w każdej chwili może tą karę przywrócić.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×