Serie A: Wielkie zwycięstwo Romy na San Siro, Napoli bez strat, Klose znów trafia

Nie zabrakło emocji w rozegranych w niedzielny wieczór spotkaniach 2. kolejki Serie A. Do tej pory komplet punktów zgromadziły jedynie Juventus Turyn, SSC Napoli oraz Lazio Rzym.

W najciekawszym spotkaniu Inter Mediolan, grający bez kontuzjowanego Samira Handanovicia, gościł AS Roma. Zdenek Zeman od 1. minuty posłał do boju nowy nabytek, Mattię Destro, a Andrea Stramaccioni w wyjściowej jedenastce wystawił Alvaro Pereirę i Waltera Gargano.

Pierwszy kwadrans należał do przyjezdnych, którzy przewagę udokumentowali bramką Alessandro Florenziego po podaniu Francesco Tottiego. Nerazzurri rzucili się do ataków, w których prym wiódł Diego Milito. Gola zdobył jednak nie Argentyńczyk, ale Antonio Cassano. Trzeba przyznać, że były gracz Milanu miał mnóstwo szczęścia, ponieważ piłka po jego uderzeniu zawadziła o nogę Nicolasa Burdisso i przelobowała Maartena Stekelenburga.

Po przerwie znów do głosu doszli Giallorossi, a Marquinho i Panagiotis Tachtsidis siali popłoch w defensywie Interu. W 67. minucie Totti popisał się kapitalnym prostopadłym podaniem do Pablo Osvaldo, który uciekł obrońcom i z wielkim spokojem przelobował bezradnego Lukę Castelazziego. Rzymianie poszli za ciosem i po strzale Marquinho z niemal zerowego kąta zagwarantowali sobie 3 "oczka".

Zespół Zemana, choć na niektórych pozycjach występują w nim zawodnicy dość anonimowi, zaprezentował się świetnie i jeśli utrzyma formę, może włączyć się do walki o podium.

Inter Mediolan - AS Roma 1:3 (1:1)
0:1 - Florenzi 15'
1:1 - Cassano 45'
1:2 - Osvaldo 67'
1:3 - Marquinho 81'

Składy:

Inter: Castelazzi - Zanetti, Silvestre, Ranocchia, Nagotomo - Guarin, Gargano (76' Coutinho), Pereira (66' Cambiasso) - Sneijder - Cassano (51' Palacio), Milito.

Roma: Stekelenburg - Piris, Burdisso, Leandro Castan, Balzaretti (56' Taddei) - De Rossi (32' Marquinho), Tachtsidis, Florenzi - Destro (71' Lamela), Osvaldo, Totti.

Czerwona kartka: Osvaldo /90+1' za drugą żółtą/ (Roma).

Żółte kartki: Guarin, Ranocchia (Inter) oraz Destro, Osvaldo, Stekelenburg (Roma)

Niespodzianki nie było na Stadio San Paolo, gdzie zawitała ACF Fiorentina. Piłkarze SSC Napoli w 75. minucie wyszli na dwubramkowe prowadzenie i zapewnili sobie wygraną. Przed tygodniem Marek Hamsik i spółka gładko pokonali na wyjeździe Palermo.

Gole numer 14 i 15 w Serie A zdobył Miroslav Klose. 34-letni Niemiec pokazał, że wciąż potrafi być skuteczny i odsyłanie go na emeryturę byłoby przedwczesne. Drużyna Vladimira Petkovicia nie dała szans Palermo i przesunęła się na 3. pozycję w tabeli.

Po raz drugi wygrał również beniaminek z Genoi, ale Sampdoria do sezonu przystąpiła z jednym ujemnym punktem, więc ma na koncie dopiero 5 "oczek". Jedną z bramek strzelił były zawodnik AC Milan, Maxi Lopez.

TABELA SERIE A ->>>

Cagliari Calcio - Atalanta Bergamo 1:1 (0:0)
0:1 - Denis 81'
1:1 - Ekdal 90'

Czerwona kartka: Peluso /28' za drugą żółtą/ (Atalanta).

Catania Calcio - Genoa CFC 3:2 (0:1)
0:1 - Kucka 26'
1:1 - Bergessio 66'
2:1 - Bergessio 68'
2:2 - Janković 82'
3:2 - Lodi 84'

Lazio Rzym - US Palermo 3:0 (1:0)
1:0 - Klose 40'
2:0 - Candreva 56'
3:0 - Klose 83'

SSC Napoli - ACF Fiorentina 2:1 (0:0)
1:0 - Hamsik 55'
2:0 - Dzemaili 75'
2:1 - Jovetić 87'

FC Parma - Chievo Werona 2:0 (1:0)
1:0 - Belfodil 31'
2:0 - Rosi 86'

Sampdoria Genua - AC Siena 2:1 (1:0)
1:0 - Lopez 45'
1:1 - Vergassola 63'
2:1 - Gastaldello 68'

Czerwona kartka: Felipe /82' za drugą żółtą/ (Siena).

Komentarze (3)
avatar
toto lotto
8.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
brawo roma!!!! mam nadzieje ze ta mloda druzyna jak sie zgra ze soba to beda silni,bo jest tam kilka talentow i oby sie nie wyprzedali po sezonie! brawo,brawo 
avatar
Adziu
2.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gra interu bezbarwna moim zdaniem, miałem wrażenie, że chcą wejść z piłką do bramki, ogólnie kopanina momentami w środku pola, ale być może spowodowana szeregiem zmian jakie wprowadził Stramacc Czytaj całość
avatar
marco_er
2.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
brawo Roma, atak mają imponujący, ale pozostałe formacje takie sobie. jeśli będą walczyć o tytuł, to będzie to tylko i wyłącznie zasługa Zemana